Sezon na... słodkie i aromatyczne napoje rozgrzewające

Ten tydzień należy do wyjątkowo chłodnych. Nie dość że za oknem szaro i ponuro, to dodatkowo mocno przymroziło. Dlatego z niechęcią wychodzimy z domu i z tak wielką przyjemnością do niego wracamy. A w domowym zaciszu chętnie rozgrzewamy się ciepłymi napojami. Szczypta odpowiednych przypraw jest doskonałym pomysłem, aby wzmocnić efekt rozgrzewający kawy, herbaty czy innych gorących napojów. Dzisiaj chciałem Wam zaproponować kilka przepisów, które sprawią, ze zimowymi popołudniami i wieczorami napijecie się czegoś gorącego i pysznego.

Gdy za oknem mróz, pijemy dużo gorącej herbaty

W chłodniejszych miesiącach pijemy zdecydowanie najwięcej herbaty. Nie tylko rozgrzewa i gasi pragnienie, ale też świetnie łączy się pysznymi dodatkami. Jest doskonałą bazą do przygotowania zimowego napoju. Sok malinowy, miód czy cytryna pasują zawsze. Do herbaty warto także dodać przyprawy, które sprawią, że stanie się wyjątkowo aromatyczna i rozgrzeje jeszcze mocniej. Wówczas nie tylko podniesie temperaturę naszego ciała, ale także odporność.

Na rozgrzewkę i poprawę nastroju – czekoladowy klasyk

Gorąca czekolada to od dawna sprawdzony sposób nie tylko na niskie temperatury, ale też gorszy dzień czy spadek nastroju. Ponoć nic nie sprzyja tak mocno na pogaduchom między przyjaciółkami, a także bliskimi osobami jak kubek tego parującego napoju. Nie znam nikogo, kto na widok pachnącego kubka z gorącą czekoladą nie uśmiechnąłby się od ucha do ucha. Aby jeszcze mocniej rozgrzała, wystarczy dosypać do czekolady odrobinę chili pieprzu cayenne. Sprawdzą się także przyprawy korzenne, ich najlepszy miks znajdziemy w Przyprawie do piernika, ciast i deserów Prymat. Do tego polecam na wierzchu gorącego napoju ułożyć kilka pianek, które rozpuszczą się pod wpływem temperatury. Ach, amerykański przysmak w mig odsuwający w dal wszelkie smutki gotowy!

Miód, malina i przyprawy korzenne

Rodzina, znajomi, druga połówka – wszyscy będą zachwyceni, jeśli uraczymy ich kubkiem gorącego i aromatycznego napoju. To doskonały początek udanego spotkania, a także miłego popołudnia czy wieczoru przed telewizorem. Eksperymentujcie i łączcie ulubione składniki. Zimą można się przekonać, że warto mieć pod ręką suszone owoce, najlepiej maliny.

Jeśli jednak nie mamy malin, dobre okażą się także cytrusy w towarzystwie łyżki miodu i obowiązkowych o tej porze roku suszonych przypraw. Polecam kompot z cytrusów wprost idealny na zimowe dni – do tego szczypta cynamonu, imbiru i kilka goździków i pyszny napar gotowy.

Szczypta suszonego imbiru –jeśli nie mamy pod ręką świeżego imbiru, doskonały będzie ten suszony. Rozgrzewa i poprawia odporność. Nadaje napojom ostrzejszy smak i wyrazistszy charakter. Polecamy dosypać szczyptę do herbaty czy naparów ziołowych. Równoważy słodki smak miodu i wzbogaca kwaśny dodatek cytryny.

Garść goździków – zalane wrzątkiem uwalniają niezwykły aromat. Zimą szczególnie warto mieć je na kuchennej półce. Przydadzą się nie tylko do słodkości, ale także do sporządzenia aromatycznego napoju. Goździki wyglądają efektownie dodane do ciepłej herbaty, grzanego wina czy piwa. Można je również rozgnieść w moździerzu i dodawać do napojów w formie sproszkowanej.

Laska cynamonu – ta aromatyczna przyprawa to nie tylko dekoracja. Zaparzona w herbacie czy wrzątku wydobędzie doskonały smak i zapach. Można ją również dorzucić do kompotu podczas gotowania. Jeśli nie mamy cynamonu całego, zdecydujmy się na mielony.

Odrobina chili – jest świetnym dodatkiem do słodkości i tworzy duet idealny z czekoladą. Już mała szczypta chili pieprzu cayenne nada ostry smak i charakter gorącej czekoladzie, do której szczególnie polecam tę przyprawę. Warto również podkręcać chili rozgrzewające zupy.