Paszteciki z farszem pieczarkowym

Przygotowujemy farsz: pieczarki obieramy, myjemy i kroimy na małe ćwiartki. Cebulę i czosnek kroimy w drobną kostkę. Na patelni rozgrzewamy masło i podsmażamy cebulkę i czosnek ( na małym ogniu aby czosnek się nie przepalił – będzie gorzki). Dodajemy pokrojone pieczarki i dusimy około 20 minut ( musi wyparować woda). Na koniec doprawiamy solą i pieprzem.

Ciasto francuskie można kupić zarówno mrożone jak też tylko schłodzone. Nie ma znaczenia jakie kupimy bo każde jest dobre. Takie ciasto rozmrażamy ( jeśli było zamrożone), następnie lekko wałkujemy na stolnicy. Ciasto francuskie kroimy w pasy o szerokości mniej więcej10 cm. Farsz nakładamy równomiernie na pasach ciasta, tak żeby zajmował około7 cm, a następnie delikatnie zwijamy paszteciki. Ciasto które nie ma farszu pozwoli na sklejenie i zamknięcie pasztecików. Zwinięte rulony kroimy w takiej wielkości jak lubimy. Ja lubię kiedy pasztecik nie jest zbyt duży, taki na dwa gryzy. Każdy pasztecik smarujemy roztrzepanym jajkiem, Układamy na blachę wyłożoną papierem, do pieczenia i smarujemy rozbitym jajkiem. Piekarnik rozgrzewamy do tem. 180 stopni, wkładamy paszteciki i pieczemy około 30 minut.