Cheeseburger XXL

Mięso na burgera:
Do miski wkładamy mięso, jajko, trzemy cebulę na części do ścierania ziemniaków, dodajemy przyprawy według swojego gustu, mogą być takie same jak do do kotletów mielonych lub gotowa mieszanka do mięsa mielonego. Ja wykorzystałam sól, pieprz i słodką paprykę. Dokładnie mieszamy, przykrywamy folią i wstawiamy do lodówki na czas przygotowywania bułki.

Bułka:

Do miski wlewamy ciepłą wodę, wsypujemy cukier i kruszymy drożdże. Całość mieszamy. Następnie dodajemy pozostałe składniki, mieszamy do uzyskania jednolitej masy. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę. Następnie przekładamy do okrągłej formy o średnicy około 25 cm, wyłożonej na dole papierem do pieczenia, z bokami wysmarowanymi olejem lub masłem. Będzie się lepiej "poddawało", gdy posmarujemy dłonie wodą lub olejem. Posypujemy ziarnami sezamu lub prażonego słonecznika. Ponownie odstawiamy w ciepłe miejsce na około 15-20 minut.
Pieczemy w termoobiegu w 180 stopniach przez około 30-40 minut. Na około 10 minut przed wyjęciem z piekarnika, gdy wierzch bułki wydaje się twardy, przy użyciu pędzelka delikatnie smarujemy wierzch wodą.

Burger:
Wyjmujemy mięso z lodówki i dzielimy na dwie porcje. Każdą z nich rozpłaszczamy na kształt burgera i smażymy na patelni, polanej odrobiną oleju. Smażymy z dwóch stron uważając by przy przekręcaniu burger się nie złamał.

W między czasie przygotowujemy dodatki, każdy według swoich upodobań. Warzywa kroimy w plastry.

Składanie:

Bułkę kroimy w poprzek, na pół. Dół bułki smarujemy ketchupem. Następnie układamy kolejno: sałatę, pomidory, burgera, ser topiony, musztardę, ogórki kiszone, burgera, majonez i sałatę. Całość przykrywamy górą bułki.

Tak przygotowany cheeseburger kusi zapachem i kolorami.

Smacznego!