Przepis i sposób przygotowania na: Wielkanocny tort z kruchymi ciasteczkami i bezami.
Uwielbiam piec torty i zaskakiwać nimi moich najbliższych. W pieczenie zawsze wkładam całe moje serce i nawet nie wiecie jaka jestem szczęśliwa gdy wszyscy zjadają z apetytem moje wypieki i proszą o dokładkę. Z okazji Świąt Wielkanocnych warto przygotować taki oto tort. Prosty i łatwy, chociaż trochę pracochłonny, ale warto, bo nie dość, że jest pyszny to pięknie wygląda. Przy takim torcie robi się od razu wiosennie i weselej. Można nim zaskoczyć gości i najbliższych. Zapraszam :)
Wykonanie:
1. Biszkopty: Białka ubijamy na sztywną pianę, wsypujemy cukier i ubijamy do całkowitego rozpuszczenia się cukru, następnie dodajemy żółtka i barwnik ( ja użyłam barwnik w proszku i dodałam dosłownie odrobinkę ) i chwilę ubijamy. Na koniec wsypujemy obie mąki i proszek do pieczenia i delikatnie mieszamy. Ciasto przekładamy do tortownicy o średnicy około 18 cm, wyłożonej papierem do pieczenia. Następnie biszkopt pieczemy około 15 minut w temperaturze 170 stopni. Sprawdzamy suchym patyczkiem czy jest upieczony. W ten sam sposób pieczemy jeszcze trzy biszkopty. Upieczone dokładnie studzimy.
2. Ciasteczka: Z podanych składników zagniatamy ciasto, następnie formujemy kulę i wkładamy na około pół godziny do lodówki. Po tym czasie ciasto wałkujemy na lekko posypanej mąką stolnicy i za pomocą foremek w kształcie zajączka, kurczaka i koguta wykrawamy ciasteczka ( możemy użyć innych wielkanocnych foremek ). Ciasteczka układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy do zrumienienia w temperaturze 180 stopni przez około 10-15 minut. Upieczone dokładnie studzimy.
3. Bezy: Białka ubijamy na sztywno, następnie stopniowo wsypujemy cukier, dodajemy barwnik według uznania i ubijamy aż cukier całkowicie się rozpuści. Pianę przekładamy do rękawa cukierniczego z ozdobną końcówką i na blaszkę wyłożoną papierem wyciskamy małe beziki. Następnie wkładamy je do nagrzanego piekarnika, temperatura 120 stopni i pieczemy 10 minut, po czym temperaturę zmniejszamy do 90 i suszymy około 2 godzin przy lekko uchylonych drzwiach piekarnika lub z termoobiegiem. Bezy powinny być dobrze wysuszone. Pozostawiamy je w piekarniku do wystygnięcia. Zimne zdejmujemy z blaszki.
4. Krem: Galaretkę rozpuszczamy w gorącej wodzie, staramy się żeby nie było grudek i odstawiamy ją do lekkiego stężenia. W między czasie ubijamy dobrze schłodzoną śmietankę, do ubitej dodajemy cukier puder do smaku i tężejącą galaretkę, dokładnie ubijamy.
5. Przekładanie tortu: Trzy krążki biszkoptowe przekładamy kremem, smarujemy również wierzch boki tortu. Tort na chwilę wstawiamy do lodówki do lekkiego stężenia. W między czasie kruszymy drobno czwarty biszkopt. Dekorujemy tort według uznania ciasteczkami, bezami i pokruszonym biszkoptem lekko dociskając je do tortu. Należy pamiętać, żeby krem śmietankowy całkiem nie stężał, bo ciężko będzie udekorować tort.
6. Podanie: Tak wykonany tort odstawiamy jeszcze do lodówki, żeby krem dokładnie stężał, po tym czasie kroimy i podajemy. Smacznego życzę.
Wykonanie:
1. Biszkopty: Białka ubijamy na sztywną pianę, wsypujemy cukier i ubijamy do całkowitego rozpuszczenia się cukru, następnie dodajemy żółtka i barwnik ( ja użyłam barwnik w proszku i dodałam dosłownie odrobinkę ) i chwilę ubijamy. Na koniec wsypujemy obie mąki i proszek do pieczenia i delikatnie mieszamy. Ciasto przekładamy do tortownicy o średnicy około 18 cm, wyłożonej papierem do pieczenia. Następnie biszkopt pieczemy około 15 minut w temperaturze 170 stopni. Sprawdzamy suchym patyczkiem czy jest upieczony. W ten sam sposób pieczemy jeszcze trzy biszkopty. Upieczone dokładnie studzimy.
2. Ciasteczka: Z podanych składników zagniatamy ciasto, następnie formujemy kulę i wkładamy na około pół godziny do lodówki. Po tym czasie ciasto wałkujemy na lekko posypanej mąką stolnicy i za pomocą foremek w kształcie zajączka, kurczaka i koguta wykrawamy ciasteczka ( możemy użyć innych wielkanocnych foremek ). Ciasteczka układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy do zrumienienia w temperaturze 180 stopni przez około 10-15 minut. Upieczone dokładnie studzimy.
3. Bezy: Białka ubijamy na sztywno, następnie stopniowo wsypujemy cukier, dodajemy barwnik według uznania i ubijamy aż cukier całkowicie się rozpuści. Pianę przekładamy do rękawa cukierniczego z ozdobną końcówką i na blaszkę wyłożoną papierem wyciskamy małe beziki. Następnie wkładamy je do nagrzanego piekarnika, temperatura 120 stopni i pieczemy 10 minut, po czym temperaturę zmniejszamy do 90 i suszymy około 2 godzin przy lekko uchylonych drzwiach piekarnika lub z termoobiegiem. Bezy powinny być dobrze wysuszone. Pozostawiamy je w piekarniku do wystygnięcia. Zimne zdejmujemy z blaszki.
4. Krem: Galaretkę rozpuszczamy w gorącej wodzie, staramy się żeby nie było grudek i odstawiamy ją do lekkiego stężenia. W między czasie ubijamy dobrze schłodzoną śmietankę, do ubitej dodajemy cukier puder do smaku i tężejącą galaretkę, dokładnie ubijamy.
5. Przekładanie tortu: Trzy krążki biszkoptowe przekładamy kremem, smarujemy również wierzch boki tortu. Tort na chwilę wstawiamy do lodówki do lekkiego stężenia. W między czasie kruszymy drobno czwarty biszkopt. Dekorujemy tort według uznania ciasteczkami, bezami i pokruszonym biszkoptem lekko dociskając je do tortu. Należy pamiętać, żeby krem śmietankowy całkiem nie stężał, bo ciężko będzie udekorować tort.
6. Podanie: Tak wykonany tort odstawiamy jeszcze do lodówki, żeby krem dokładnie stężał, po tym czasie kroimy i podajemy. Smacznego życzę.
