Przepis i sposób przygotowania na: Pierogi z bobu i tuńczyka
Ciasto na pierogi:
ok 2,5 szkl mąki,
jajko
wody tyle ile zabierze ciasto
Do polania pierogów :
Sos pomidorowy
puszka pomidorów pelati
świeży lub granulowany czosnek
bazylia
oregano
ostra papryczka
2-3 łyżki oliwy
ew włoski ser do posypania
Bób roztarłam widelcem lub tłuczkiem do ziemniaków, dodałam ser i odsączonego tuńczyka. Wsypałam drobno posiekany szczypior. Doprawiłam czosnkiem, pieprzem i ostrożnie solą ponieważ ser jest już dość słony.
Następnie przygotowałam ciasto na pierogi- do miski przesiałam mąkę, wbiłam jajko, a wody wlałam tyle aby dało się zagnieść elastyczne ciasto. Odstawiłam je na bok przykryte ściereczką żeby sobie odpoczęło parę minut.
W tym czasie przygotowałam sos do polania. Czosnek podsmażyłam na oliwie, wlałam pomidory, dusiłam tak długo aż straciły smak konserwy. Przyprawiłam do smaku.
Z ciasta wykrawałam krążki kubkiem ulubionej wielkości i formowałam pierogi w kształcie dużych uszek ( czasem do ciasta pierogowego dodaję szczyptę rozpuszczonej w małej ilości wody spiruliny, co daje zielonkawy kolor i algowy posmak) Ugotowane pierogi, po odsączeniu polałam sosem i posypałam startym włoskim serem (grana padano,parmezan).
ok 2,5 szkl mąki,
jajko
wody tyle ile zabierze ciasto
Do polania pierogów :
Sos pomidorowy
puszka pomidorów pelati
świeży lub granulowany czosnek
bazylia
oregano
ostra papryczka
2-3 łyżki oliwy
ew włoski ser do posypania
Bób roztarłam widelcem lub tłuczkiem do ziemniaków, dodałam ser i odsączonego tuńczyka. Wsypałam drobno posiekany szczypior. Doprawiłam czosnkiem, pieprzem i ostrożnie solą ponieważ ser jest już dość słony.
Następnie przygotowałam ciasto na pierogi- do miski przesiałam mąkę, wbiłam jajko, a wody wlałam tyle aby dało się zagnieść elastyczne ciasto. Odstawiłam je na bok przykryte ściereczką żeby sobie odpoczęło parę minut.
W tym czasie przygotowałam sos do polania. Czosnek podsmażyłam na oliwie, wlałam pomidory, dusiłam tak długo aż straciły smak konserwy. Przyprawiłam do smaku.
Z ciasta wykrawałam krążki kubkiem ulubionej wielkości i formowałam pierogi w kształcie dużych uszek ( czasem do ciasta pierogowego dodaję szczyptę rozpuszczonej w małej ilości wody spiruliny, co daje zielonkawy kolor i algowy posmak) Ugotowane pierogi, po odsączeniu polałam sosem i posypałam startym włoskim serem (grana padano,parmezan).
