Deser z kruszonką, bitą śmietaną i musem z porzeczek.

Na krzaczkach pojawiły się właśnie czarne porzeczki, nie wiem jak u Was, ale u mnie w tym roku są wyjątkowo kwaśne. Ale za to doskonale nadadzą się one do przygotowania deseru. Ponieważ są dość kwaśne to idealnie przełamują słodycz kruszonki i bitej śmietany. Taki deser bardzo polecam. Zapraszam :)

Wykonanie:

1. Kruszonka: Składniki na kruszonkę przekładamy do miski i rozcieramy opuszkami palców aż powstaną małe grudki, następnie wkładamy ją do lodówki na około 30 minut. Po tym czas rozsypujemy ją na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy w temperaturze 180 stopni do zrumienienia przez około 20-25 minut. Podczas pieczenia kruszonkę często mieszamy. Upieczoną dokładnie studzimy i przesypujemy do 4 szklanek.

2. Śmietanka: Dobrze schłodzoną kremówkę ubijamy na sztywno, następnie dodajemy cukier puder i kakao według uznania i dokładnie ubijamy.

3. Mus: Owoce porzeczki oczyszczamy, myjemy i dokładnie osuszamy, następnie miksujemy blenderem ręcznym na gładki mus dodając cukier według uznania.

4. Następnie do szklanek na przemian nakładamy bitą śmietanę i mus. Bitą śmietanę nakładałam za pomocą rękawa cukierniczego z ozdobną końcówką.

5. Deser podajemy od razu lub schłodzony z lodówki.

6. Życzę smacznego.