krem z buraków z mlekiem kokosowym

Zainspirowana przepisem ze strony: http://www.epicurious.com/rees/food/views/Beet-Ginger-and-Coconut-Milk-Soup-51188420

Zmodyfikowane przeze mnie :)

Buraki owinąć folią do pieczenia i piec w rozgrzanym piekarniku 180 stopni przez 1,5h, do miękkości (zależy dużo
również od wielkości buraka, warto monitorować jego miękkość) Upieczone buraki, ostudzić, obrać i pokroić w kostkę.
Ziemniaki pokroić na talarki, polać je oliwą i lekko posolić. Piec w rozgrzanym piekarniku do zarumienienia się ziemniaków
(u mnie to trwało ok.15-20 min.)
Cebulę rozdrobnić z czosnkiem i imbirem oraz kilkoma łyżkami wody na pastę (można użyć blendera).
W garnku rozgrzać nie dużo oliwy, dodać pastę i całość przesmażyć, dodać ziemniaki, paprykę słodką, kmin rzymski oraz 1 szklankę
wody. Całość gotować pod przykryciem ok. 10 min. Następnie dodać pokrojone buraki oraz mleko kokosowe. Całość chwilę gotować.
Następnie zdjąć z gazu, ostudzić trochę zupę, dodać pieprz cayenne oraz sok z cytryny. Całość zmiksować.
Podawać z koperkiem oraz pieczonymi ziemniakami.



Jest to na prawdę super propozycja, by zaskoczyć rodzinkę lub znajomych czymś nowym. Według mnie burak otrzymuje nowe życie,
zupa jest aromatyczna, lekko pikantna oraz kremowa. Nie bójcie się, nie jest słodka, jest wytrawna, pełna aromatów i ma
charakter! Polecam najmocniej!