Przepis i sposób przygotowania na: Tarta z panna cottą i truskawkami
1. Do dużej miski wsypuję mąkę, 125 g cukru pudru, posiekane na małe kawałki masło, jedno jajko i szczyptę soli (może być morska Prymat - oczywiście zmielona w młynku). Wszystkie składniki ugniatam.
2. Zagniecione ciasto delikatnie spłaszczam i wkładam w torebkę foliową i odstawiam do lodówki na około 25 minut.
3. Po 25 minutach wyjmuję ciasto i wałkuję je tak, aby jego rozmiar był większy od foremki na tartę.
4.Rozwałkowane ciasto przenoszę na formę ( wcześniej smaruję ją masłem lub olejem i obsypuję bułką tartą - w ostateczności kaszą manną) i oczywiście delikatnie dociskam ciasto do formy :).
5. Aby ciasto w trakcie pieczenia nie unosiło się zawsze kładę na nie papier do pieczenia i wysypuję fasolę albo groch.
6. Tak przygotowane ciasto wstawiam do nagrzanego piekarnika (na termoobiegu ustawiam 190 stopni) i piekę 10 minut. Po tym czasie zdejmuję folię i ponownie piekę 10 minut - czasem około 12.
7. Po tym czasie wyjmuje ciasto z piekarnika i czekam aż wystygnie.
8. Kolejnym krokiem jest przygotowanie panna cotty:) Laskę wanilii firmy Prymat przecinam na pół i wyjmuję nasionka, a żelatynę rozpuszczam w 80 ml wrzątku.
9. W małym garnku umieszczam rozpuszczoną żelatynę, śmietanę, nasionka z laski wanilii i szklankę cukru pudru ( oczywiście przesianego przez sitko). Wszystkie składniki mieszam i doprowadzam do minimalnego zagotowania i odstawiam, by przestygło.
10. Przestudzony krem nalewam na tartę (studzenie trwa około 30-50 minut). W garnku zostawiam troszkę kremu. Wstawiam do lodówki, aby zastygł krem.
11. Po około godzinie gdy juz krem na tarcie zastygnie, podgrzewam delikatnie krem, który został w garnku i wylewam go na tartę i dopiero wtedy układam umyte i pokrojone truskawki. Dzięki temu truskawki nie spadają:)
Życzę smacznego :)
2. Zagniecione ciasto delikatnie spłaszczam i wkładam w torebkę foliową i odstawiam do lodówki na około 25 minut.
3. Po 25 minutach wyjmuję ciasto i wałkuję je tak, aby jego rozmiar był większy od foremki na tartę.
4.Rozwałkowane ciasto przenoszę na formę ( wcześniej smaruję ją masłem lub olejem i obsypuję bułką tartą - w ostateczności kaszą manną) i oczywiście delikatnie dociskam ciasto do formy :).
5. Aby ciasto w trakcie pieczenia nie unosiło się zawsze kładę na nie papier do pieczenia i wysypuję fasolę albo groch.
6. Tak przygotowane ciasto wstawiam do nagrzanego piekarnika (na termoobiegu ustawiam 190 stopni) i piekę 10 minut. Po tym czasie zdejmuję folię i ponownie piekę 10 minut - czasem około 12.
7. Po tym czasie wyjmuje ciasto z piekarnika i czekam aż wystygnie.
8. Kolejnym krokiem jest przygotowanie panna cotty:) Laskę wanilii firmy Prymat przecinam na pół i wyjmuję nasionka, a żelatynę rozpuszczam w 80 ml wrzątku.
9. W małym garnku umieszczam rozpuszczoną żelatynę, śmietanę, nasionka z laski wanilii i szklankę cukru pudru ( oczywiście przesianego przez sitko). Wszystkie składniki mieszam i doprowadzam do minimalnego zagotowania i odstawiam, by przestygło.
10. Przestudzony krem nalewam na tartę (studzenie trwa około 30-50 minut). W garnku zostawiam troszkę kremu. Wstawiam do lodówki, aby zastygł krem.
11. Po około godzinie gdy juz krem na tarcie zastygnie, podgrzewam delikatnie krem, który został w garnku i wylewam go na tartę i dopiero wtedy układam umyte i pokrojone truskawki. Dzięki temu truskawki nie spadają:)
Życzę smacznego :)
