Przepis i sposób przygotowania na: Tarta cytrynowa bez cukru i masła!
Sposób przygotowania ciasta:
Przygotuj miskę do której wsyp odmierzoną mąkę, wlej jogurt naturalny oraz dodaj stewię. Wymieszaj aż uzyskasz nie klejące się ciasto, uformuj z niego kulę i odstaw z miską do lodówki na 30minut.
Sposób przygotowania masy górnej:
Przygotuj rondel do którego wlej mleko ze stewią (2 łyżki), zagotuj. Przygotuj miseczkę do której wlej trzy żółtka jaj i odmierzone 25g mąki ziemniaczanej, wymieszaj aż się połączy i dodaj do rondla z gorącym mlekiem, zagotuj i odstaw z ognia. Przygotuj miseczkę, jakiś wyciskacz do owoców, przekrój obie cytryny i wyciśnij z nich sok (bez pestek), przygotuj również tartkę i zetrzyj żółtą skórkę cytryn do miseczki. Naszą cytrynę ze startymi skórkami dodaj również do rondla z mlekiem, stewią, żółtkiem i mąką ziemniaczaną. Wymieszaj do połączenia. Przygotuj kolejną miseczkę do której wlej nasze 3 białka jaj (tutaj możesz dodać słodzik o którym wspomniałem w "opcjonalnych") i ubij na sztywną pianę. Po ubiciu dodaj do naszego rondla i delikatnie wszystko razem wymieszaj (w tym momencie możesz dodać swoje białko). Jeśli uznasz, że konsystencja jest prawidłowa (musi być średnio gęsta/gęsta) to odstaw rondel na chwilkę.
Przygotuj formę w której będziesz piekł naszą tartę, wyłóż spód papierem (w kształcie koła). Wyciągnij nasze ciasto z lodówki i wyłóż je na formie idealnie z brzegami formy. Wstaw do piekarnika nastawionego na 170stopni i podpiecz do jasno brązowego koloru przez 10-15minut (ciasto powinno zrobić się chrupkie)
Po podpieczeniu wyciągnij naszą formę z piekarnika z podpieczonym spodem i wlej na nie całą przygotowaną wcześniej masę z rondla, u mnie starczyło po same brzegi (widoczne na zdjęciach). Wstaw ponownie całą formę z masą górną do piekarnika, ustaw piekarnik na 150stopni i piecz również przez 10-15 minut, możesz w między czasie sprawdzać jakimś patyczkiem konsystencję masy (wbijając w różne części masy górnej, jeśli na patyczku nie będzie zbyt mokrej masy, to można wyjąć naszą tartę - chyba że uznasz, że wolisz podpiec trochę jeszcze spód czy górę tarty to zostaw na kilka minut).
Przygotuj miskę do której wsyp odmierzoną mąkę, wlej jogurt naturalny oraz dodaj stewię. Wymieszaj aż uzyskasz nie klejące się ciasto, uformuj z niego kulę i odstaw z miską do lodówki na 30minut.
Sposób przygotowania masy górnej:
Przygotuj rondel do którego wlej mleko ze stewią (2 łyżki), zagotuj. Przygotuj miseczkę do której wlej trzy żółtka jaj i odmierzone 25g mąki ziemniaczanej, wymieszaj aż się połączy i dodaj do rondla z gorącym mlekiem, zagotuj i odstaw z ognia. Przygotuj miseczkę, jakiś wyciskacz do owoców, przekrój obie cytryny i wyciśnij z nich sok (bez pestek), przygotuj również tartkę i zetrzyj żółtą skórkę cytryn do miseczki. Naszą cytrynę ze startymi skórkami dodaj również do rondla z mlekiem, stewią, żółtkiem i mąką ziemniaczaną. Wymieszaj do połączenia. Przygotuj kolejną miseczkę do której wlej nasze 3 białka jaj (tutaj możesz dodać słodzik o którym wspomniałem w "opcjonalnych") i ubij na sztywną pianę. Po ubiciu dodaj do naszego rondla i delikatnie wszystko razem wymieszaj (w tym momencie możesz dodać swoje białko). Jeśli uznasz, że konsystencja jest prawidłowa (musi być średnio gęsta/gęsta) to odstaw rondel na chwilkę.
Przygotuj formę w której będziesz piekł naszą tartę, wyłóż spód papierem (w kształcie koła). Wyciągnij nasze ciasto z lodówki i wyłóż je na formie idealnie z brzegami formy. Wstaw do piekarnika nastawionego na 170stopni i podpiecz do jasno brązowego koloru przez 10-15minut (ciasto powinno zrobić się chrupkie)
Po podpieczeniu wyciągnij naszą formę z piekarnika z podpieczonym spodem i wlej na nie całą przygotowaną wcześniej masę z rondla, u mnie starczyło po same brzegi (widoczne na zdjęciach). Wstaw ponownie całą formę z masą górną do piekarnika, ustaw piekarnik na 150stopni i piecz również przez 10-15 minut, możesz w między czasie sprawdzać jakimś patyczkiem konsystencję masy (wbijając w różne części masy górnej, jeśli na patyczku nie będzie zbyt mokrej masy, to można wyjąć naszą tartę - chyba że uznasz, że wolisz podpiec trochę jeszcze spód czy górę tarty to zostaw na kilka minut).
