Beza z kremem ajerkoniakowym

Białka ubić ze szczyptą soli. Partiami dodawać cukier puder, miksować aż piana będzie gęsta i lśniąca. Pianę wyłożyć na papier do pieczenia. Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni piekarnika. Po 15 minutach temperaturę obniżyć do minimum (mam gazowy piekarnik, więc przykręciłam maksymalnie gaz) i uchylić piekarnik. Po 90 minutach wyłączyć piekarnik i zostawić bezę do wystudzenia.
Żelatynę zalać mlekiem. Kiedy napęcznieje rozpuści ją w kąpieli wodnej i wystudzić. Śmietanę lub śnieżkę ubić z cukrem, zmiksować z alkoholem i żelatyną. Ostawić na chwilę do lodówki.
Mleko, cukier i masło rozpuścić na patelni i doprowadzić do wrzenia, dodać posiekane orzechy i smażyć aż płyn się całkowicie zredukuje. Wystudzić.
Bezę pokroić, nałożyć krem, posypać orzechami i skropić ajerkoniakiem. Smacznego :)