Przepis i sposób przygotowania na: Ażurowe ciasteczka
Kroki postępowania
1
Masło ucieramy z cukrem,esencją waniliową na puszysto. Dodajemy jajka i mleko i chwilkę miksujemy.
Dosypujemy połowę mąki i miksujemy aż wszystko się połączy.
Pozostałą mąkę przesiewamy na stolnicę razem z proszkiem do pieczenia. Dodajemy do mąki masę powstałą z masła i zagniatamy wszystko.
Ciasto ma być delikatne,puszyste ale nie za rzadkie,jeżeli takie jest dodajemy trochę mąki i zagniatamy.
Gotowe ciasto dzielimy na 7 części i formujemy w kulki.
Dosypujemy połowę mąki i miksujemy aż wszystko się połączy.
Pozostałą mąkę przesiewamy na stolnicę razem z proszkiem do pieczenia. Dodajemy do mąki masę powstałą z masła i zagniatamy wszystko.
Ciasto ma być delikatne,puszyste ale nie za rzadkie,jeżeli takie jest dodajemy trochę mąki i zagniatamy.
Gotowe ciasto dzielimy na 7 części i formujemy w kulki.
2
Jabłka obieramy i ścieramy na tarce na grubych oczkach.
W rondelku roztapiamy masło ,dodajemy jabłka,cukier i sok z cytryny. Dusimy mieszając regularnie aż powstanie dość gęsty mus.
Odstawiamy do wystudzenia.
W rondelku roztapiamy masło ,dodajemy jabłka,cukier i sok z cytryny. Dusimy mieszając regularnie aż powstanie dość gęsty mus.
Odstawiamy do wystudzenia.
3
Na oprószonej mąką stolnicy rozwałkowujemy po 1 kulce ciasta tworząc kółko o grubości około 2-3 milimetrów.
Placuszek dzielimy na 6 trójkątów i każdy nacinamy od zewnętrznych boków po 2 razy,nie docinając do końca.
Na środek dajemy marmoladę lub duszone jabłka i zawijamy boki 5 od szerszej części trójkąta ) do środka ( najpierw 1 bok a później drugi)
Sposób nacięcia i zwijania widać na zdjęciu.
Układamy na blaszce i pieczemy w 180°C aż się zrumienia (około 15 min)
Po wystudzeniu posypujemy cukrem pudrem.
Placuszek dzielimy na 6 trójkątów i każdy nacinamy od zewnętrznych boków po 2 razy,nie docinając do końca.
Na środek dajemy marmoladę lub duszone jabłka i zawijamy boki 5 od szerszej części trójkąta ) do środka ( najpierw 1 bok a później drugi)
Sposób nacięcia i zwijania widać na zdjęciu.
Układamy na blaszce i pieczemy w 180°C aż się zrumienia (około 15 min)
Po wystudzeniu posypujemy cukrem pudrem.
