Przygotowanie wyjątkowego, domowego rosołu często okazuje się sporym wyzwaniem, zwłaszcza dla początkujących adeptów sztuki kulinarnej. Sekretem udanej zupy są bowiem nie tylko odpowiednio dobrane przyprawy i właściwy proces gotowania rosołu, ale przede wszystkim mięso, jakie umieścimy w garnku. W związku z tym, często padają pytania, jakie mięso do rosołu wybrać, ile go potrzeba oraz jak prawidłowo je gotować, aby uzyskać możliwie jak najlepsze efekty kulinarne. W tym artykule postaramy się nieco przybliżyć proces wyboru mięsa do rosołu tak, że jego zakup już nigdy nie będzie przysparzał problemów!
Drobiowe, wołowe, a może królicze? Jakie mięso na rosół możemy wykorzystać?
Rosół to zdecydowanie najpopularniejsza, najbardziej tradycyjna, a także jedna z najbardziej lubianych zup w Polsce. Jego przygotowanie nie jest wcale trudne zwłaszcza, jeśli wiemy, czego użyć do jego przygotowania. Podstawowym składnikiem, bez którego nie może obyć się domowy rosół, jest oczywiście mięso. Na rosół warto przeznaczyć porcję świeżego mięsa. Przed umieszczeniem jej w garnku należy dokładnie umyć ją pod bieżącą wodą, aby usunąć z mięsa wszelkie zanieczyszczenia.
Domowy rosół drobiowy możemy przygotować nie tylko na bazie klasycznej kury, ale także kaczki, indyka, bażanta, perliczki, a nawet gołębia. Mięso wołowe na rosół, które warto wykorzystać do ugotowania aromantycznej zupy to natomiast szponder wołowy. Nic nie stoi także na przeszkodzie, aby łączyć ze sobą mięso drobiowe i wołowe w jednej zupie. Jeśli poszukujemy odmiany i chcemy odkryć rosół na nowo, z powodzeniem możemy wykorzystać także mięso z królika.
Idealne mięsa na rosół
Tak naprawdę idealny rosół dla każdego oznacza coś innego. Jedni nie wyobrażają sobie tej domowej zupy z dodatkiem innego mięsa niż to drobiowe, inni z kolei preferują bardziej wyrazisty smak rosołu wołowego lub chętnie eksperymentują, dodając do rosołu różne rodzaje mięsa. Bez względu na to, jakie mięso do rosołu wybierzemy, warto zawsze pamiętać o tym, że mięso zalewamy zimną wodą i gotujemy wraz z warzywami na wolnym ogniu przez ok. 2-3 godziny. Solimy dopiero pod sam koniec gotowania.
Jakie części mięsa wybrać do rosołu? Na co zwracać uwagę?
Sekretem udanego rosołu jest nie tylko samo mięso, na którym ugotujemy zupę, ale także kości. To właśnie znajdujący się w nich szpik uwalnia się w trakcie gotowania do zupy i nadaje jej charakterystycznego posmaku, za który tak kochamy domowy rosół. Nie warto więc gotować rosołu na kawałkach mięsa bez kości, gdyż pozbawimy go w ten sposób jednego z najważniejszych walorów smakowych, za które odpowiada szpik.
Poszukując najlepszej odpowiedzi na pytanie, jakie mięso na rosół wybrać, możemy z powodzeniem sięgnąć po takie części drobiu, jak m. in. skrzydełka, podudzia, korpus i szyja. Mięso wołowe na rosół, którego warto użyć to natomiast żeberka, golonka, karczek, mostek, szponder, a także łata. Aby uzyskać lekkostrawną zupę, z mięsa drobiowego należy usunąć skórę – to właśnie ona zawiera najwięcej tłuszczu, który w trakcie gotowania rosołu uwalnia się do zupy.
Ile mięsa na rosół? Jakie są właściwe proporcje?
Aby przygotować wyśmienity rosół w zaciszu domowej kuchni, należy nie tylko wiedzieć, jakiego mięsa użyć, ale także w jakich ilościach. Aby prawidłowo odpowiedzieć na pytanie, ile mięsa na rosół, wystarczy kierować się prostą proporcją. Według niej, na 1 kg dowolnego mięsa powinno przypadać 1,5 litra wody. W pierwszej kolejności w garnku umieszczamy świeże mięso (nie może być zamrożone), zalewamy je zimną wodą, dodajemy warzywa, zioła i pieprz.
Tak przygotowany rosół gotujemy na wolnym ogniu pod przykryciem przez ok. 2-3 godziny. Na sam koniec, kiedy zupa będzie już prawie gotowa, dodajemy sól. Bardzo ważne, aby nie zalewać mięsa gorącą wodą i nie solić rosołu na początku gotowania – ten błąd popełnia wielu poczatkujących adeptów gotowania i w efekcie nie uzyskuje idealnego w smaku i konsystencji dania. A jak widać, przygotowanie domowego rosołu nie jest wcale trudne, jeśli stosujemy się do zasad!
Sprawdź, co zrobić, żeby mięso nie było suche.