Zjedz zdrowo i sycąco – czyli sezon na… kasze i kaszotto

Na zewnątrz coraz zimniej. Co jeść, aby się nasycić i dostarczyć organizmowi wartościowych kalorii? Zimą wcale nie musi być nudno i monotonnie. Koniecznie wypełnijmy nasze menu zdaniami z kaszy.

Kiedy temperatura na zewnątrz spada, instynktownie mamy apetyt na bardziej kaloryczne i ciepłe potrawy. Dzieje się tak nie bez powodu. Tempo naszego metabolizmu jest przystosowane do określonej temperatury otoczenia: 22–24°C, a zimą panująca aura zmusza organizm do produkcji dodatkowej ilości ciepła, dlatego musimy uzupełniać wydatki energetyczne. Nasza dieta wymaga więc pewnych modyfikacji. Ciepłe potrawy z dodatkiem rozgrzewających przypraw wzmocnią organizm i nasycą na długo. Potraw jednogarnkowych jest naprawdę wiele, przygotowuje się je stosunkowo szybko, a co więcej – podczas ich przygotowania możemy sobie pozwolić na dobór swoich ulubionych produktów i przypraw. To dobra baza, by przetrwać chłodny dzień, nie wyziębić organizmu i uchronić się przed przeziębieniem.

Kasza – pyszna, zdrowa i sycąca

Kaszotta to doskonały sposób na dostarczenie organizmowi solidnej dawki cennych kalorii. Jest tak wiele odmian kaszy i ryżu, ze swobodnie możemy jeść je naprzemiennie. Nie odczujemy nudy i możemy zawsze wybierać takie, na które akurat mamy ochotę. Kasza już za dawnych czasów często pojawiała się na polskich stołąch. Serwowano ją częściej niż ziemniaki i chleb! Nic dziwnego, jest smaczna i syci na długo. Można ją podawać z rozmaitymi dodatkami, dzięki czemu zawsze może smakować inaczej. Pasuje zarówno do mięsa, jak i warzyw. Niektóre jej odmiany – takie jak jaglana czy kuskus są również idealne na słodkie śniadanie – z dodatkiem cynamonu, żurawiny czy orzechów. Zaletą kaszy jest to, iż jest to produkt pełnoziarnisty oraz pełny cennego błonnika, który ułatwia organizmowi trawienie. Kasza ma niski indeks glikemiczny, co oznacza, że węglowodany uwalniają się przez długi czas i nie napada nas „wilczy głód” i ochota na słodycze.

Zimą wystarczy dodać korzenną aromatyczną kurkumę, ostrą Paprykę mieloną, Chili pieprz cayenne czy pachnący Kmin rzymski, a otrzymamy aromatyczną miskę pełną zdrowego i wartościowego posiłku.

Ja najbardziej lubię kaszę w postaci kaszotto, które staram się przygotowywać zgodnie z zasadami – na początku dodaję kaszę do podsmażonej cebulki z ząbkami czosnku, potem stopniowo dodaję płynne składniki bulion lub wino, potem na przykład pomidory z puszki lub passatę. Wszystko pyszne i dostępne zimą. Uwielbiam to, że kaszotto jeśli dodam przyprawy – Tymianek suszony, Kurkumę lub Curry, Paprykę słodką i mieloną – jest niezwykle aromatyczne i rozgrzewające. Przy tym ma piękny kolor. Jeśli chcę podnieść jego wartość kaloryczną, dodaję kurczaka lub starty ser typu parmezan.

Jako gotowy dodatek do kaszotto świetnie sprawdzają się Oliwki – czarne i zielone, Kapary czy Suszone pomidory Smak. Sprawią, że danie będzie bardziej złożone i interesujące w smaku – przełamane kwaśnym orzeźwiającym akcentem.

Zimą szczególnie często kaszotto gości na moim stole. Sprawdza się jako obiad, kolacja czy do lunch boxu na posiłek w pracy. A Wy? Lubicie kaszotto? Jakie są Wasze ulubione dodatki i z jakiej kaszy najczęściej go przygotowujecie?