Przepis i sposób przygotowania na: CHLEB BEZGLUTENOWY Z CEBULKĄ
WYKONANIE:
Ziemniaki ugotowane przecisnąć przez praskę lub zetrzeć na tarce z małymi oczkami. Żelatynę zalać wrzątkiem 1/3 wody. Siemię lniane zmielone zalać szklanką gotującej wody. Kaszę jaglaną zmielić w młynku do kawy, zamiast mąki ryżowej i gryczanej też można zmielić ryż i kaszę. Cebulkę obrać pokroić w kostkę i usmażyć na oleju. Suche składniki ( oprócz drożdży) wszystkie wymieszać, dodać przestudzone ziemniaki, cebulkę, siemię lniane i żelatynę, wymieszać i dodać drożdże i dolewać stopniowo wodę ( najlepiej gazowaną żywca) około 40 C temperatury tak, aby ciasto było jak gęsta śmietana. Przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na około 30 minut. Wyrobić i przełożyć do wysmarowanej margaryną i wysypanej mąką gryczaną foremkę ( 40 na 11 cm wysokość 7 cm) odstawić do wyrośnięcia ( niech podwoi swoją objętość). Piekarnik nagrzewam na 200 C. Wstawiam chleb i po około 15-20 m zmniejszam temperaturę na 180 C i piekę jeszcze 30 minut. Wykładam na kratkę metalową, na której chleb stygnie aż będzie zimny. Dopiero wtedy kroję.
Smacznego:)
Ziemniaki ugotowane przecisnąć przez praskę lub zetrzeć na tarce z małymi oczkami. Żelatynę zalać wrzątkiem 1/3 wody. Siemię lniane zmielone zalać szklanką gotującej wody. Kaszę jaglaną zmielić w młynku do kawy, zamiast mąki ryżowej i gryczanej też można zmielić ryż i kaszę. Cebulkę obrać pokroić w kostkę i usmażyć na oleju. Suche składniki ( oprócz drożdży) wszystkie wymieszać, dodać przestudzone ziemniaki, cebulkę, siemię lniane i żelatynę, wymieszać i dodać drożdże i dolewać stopniowo wodę ( najlepiej gazowaną żywca) około 40 C temperatury tak, aby ciasto było jak gęsta śmietana. Przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na około 30 minut. Wyrobić i przełożyć do wysmarowanej margaryną i wysypanej mąką gryczaną foremkę ( 40 na 11 cm wysokość 7 cm) odstawić do wyrośnięcia ( niech podwoi swoją objętość). Piekarnik nagrzewam na 200 C. Wstawiam chleb i po około 15-20 m zmniejszam temperaturę na 180 C i piekę jeszcze 30 minut. Wykładam na kratkę metalową, na której chleb stygnie aż będzie zimny. Dopiero wtedy kroję.
Smacznego:)
