Ciasto kokosowe z białą czekoladą i malinami

Masło pokroić w kostkę, wrzucić do rondelka, dodać czekoladę połamaną na cząstki i cały czas mieszając roztopić. Gotować na małym ogniu przez minutę po roztopieniu, nie przerywając mieszania. Zdjąć z ognia i do gorącego dodać cukier, mąkę ziemniaczaną, ekstrakt waniliowy, wodę, sól. Masę dokładnie i szybko wymieszać łyżką. Jak ostygnie dodawać po jednym jajku mieszając energicznie masę. Potem dodać mąkę z proszkiem do pieczenia, wymieszać. Na sam koniec wsypać wiórki kokosowe dokładnie łącząc wszystkie składniki.
Ciasto przelać do blaszki wysmarowanej tłuszczem i powtykać 24 maliny w ciasto. Można też upiec 24 malutkie babeczki, ale dla mnie opcja z prostokątną blachą wydaje się łatwiejsza :)
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 20 minut. Nawet jak będzie się wydawało, że ciasto nie jest gotowe- wyjąć, ono ma bardzo mało mąki i ewentualnie stężeje do końca podczas stygnięcia. A takie przepieczone ciasto nie będzie smaczne.