Przepis i sposób przygotowania na: Homar - pierwsze starcie
Homar był zamrozony w slonej wodzie ale juz ugotowany. rozmrozilam go przez noc, nastepnie zagotowałam duzy garnek wody z sola, wrzucilam homara na 5 minut, wyjełam i przeprowadziłam sekcje chirurgiczna, wg instrukcji z netu co sie je i jak sie go kroi, wiec ostrym nozem został przekrojony i spalaszowany wraz z córka, ja z roztopionym maselkiem ona z skrapiajac sobie cytryna. Szkoda ze był malutki i była to raczej jego namiastka niz prawdziwe jedzenie.
Jak na pierwszy raz ok, mamy ochote na wiecej ale juz w prawdziwej restauracji pod warunkiem ze obrabuje bank;) jako ze lubimy rozne nowosci i owoce morza zasmakował nam. Maz jako przeciwnik wszelkich owoców morza okazał zaintersowanie homarem przed jego gotowaniem a na czas jedzenia wyniosł sie ostentacyjnei z kuchni. Tak wiec pierwsze koty za płoty homr jest pychota tylko czemu w polsce tyle kosztuje ;(