Polędwiczka po tajsku

Polędwiczkę kroimy na grubość 1 cm, później każdą na 4 części.
Marchew i kalarepkę kroimy w zapałkę.
Szalotki kroimy w piórka.
Ananas kroimy na kawałki.
Papryczki kroimy w krążki.
Grzyby mun zalewamy wrzątkiem, po kwadransie odcedzamy, kroimy w paski.
Kiełki i pędy osączamy z zalewy.
Czosnek siekamy.
W woku rozgrzewamy olej, wrzucamy polędwiczki i smażymy w wysokiej temperaturze (pamiętajmy, cały czas mieszamy), dodajemy posiekane szalotki i czosnek, szklimy, zalewamy mlekiem kokosowym, dodajemy thai curry, liście kaffiru, kiełki, pędy bambusa, ananas, papryczki, chwilę dusimy (wszystko na największym płomieniu).
Podajemy z makaronem ryżowym.