Pasztet z królika z pomidorami i żurawiną

Pasztet:

Królika pokrojonego przekładam do garnka, wlewam trzy litry wody, dodaję obraną marchewkę, seler, por, liście laurowe, ziele, jałowiec, łyżeczkę soli i gotuję do miękkości mięsa. Cebulkę kroję w kostkę i przesmażam na oleju, dodaję wątróbkę i dalej smażę. Bułkę namaczam w mleku. Mięso ugotowane studzę, obieram i mielę maszynką do mięsa razem z wątróbką i warzywami, które gotowałam. Masę przekładam do miski, dodaję bułkę odsączoną, jajka, sól, pieprz, oliwę od pomidorów (cztery łyżki) i dokładnie wyrabiam mięso, po czym dodaję pestki dyni. Foremkę od babki o długości 25cm x 11,5cm smaruję oliwą i obsypuję bułką tartą. Przekładam 1/3 masy do foremki, dodaję połowę pokrojonych pomidorów, na to druga warstwa pasztetu, i resztę pomidorów, i ostatnia warstwa mięsa. Pasztet wstawiam do piekarnika nagrzanego do temp. 180 stopni C, góra-dół na 45 minut. Wyjmuję z piekarnika i studzę.

Galaretka:

Umytą żurawinę, przekładam do garnka, dodaję sok z cytryny, wino, wodę, cukier i podsmażam aż wino odparuje a żurawina będzie miękka. Miksuję blenderem, przecieram przez sito. Żelatynę namaczam w łyżce zimnej wody, dodaję gorący mus i rozpuszczam. Odstawiam do ostygnięcia. Pasztet wyjmuję z foremki, po czym myję ją i osuszam. Wlewam do niej 1/2 musu i wstawiam do lodówki. Jak stężeje, smaruję pasztet z góry płynnym musem (spowoduje to że połączy się z galaretką) i układam w foremce. Wlewam resztę musu na boki formy i górę. Wstawiam do stężenia do lodówki. Ściereczkę zmaczam gorącą wodą, obkładam całą formę i zostawiam na chwilę. Pasztet wyjdzie wtedy sam z formy.