Ryż gotujemy wg przepisu na opakowaniu(na sypko), odedzamy. Brokuł myjemy i gotujemy 3-5 minut w osolonym wrzątku z dodatkiem cukru. Odcedzamy. Pierś z kurczaka, myjemy, osuszamy i kroimy w kostkę a nastepnie smażymy na 3 łyżkach oleju. Cebulkę oraz czosnek rozdrabniamy (najlepiej rozdrabniaczem firmy BOSCH ;) ew kroimy w drobną kosteczkę i wrzucamy do podpieczonego/uduszonego kurczaka. Dolewamy łyżkę oleju i smżymy, mieszając często, na złoty kolor. Do miski z ryżem wrzucamy usmażoną pierś z cebulą i czosnkiem, mieszamy. Doprawiamy solą, pieprzami, bazylią i majerankiem (tych ziół nie żałujemy :). Następnie albo dorzucamy brokuły i mieszamy delikatnie albo zostawiamy aby wyłożyć je na wierzchu. Ryż z dodatkami wykładamy do żaroodpornego naczynia (i ew na wierzch wykładamy brokuły). Wszystko zalewamy bulionem (jeśli robimy bulion z kosteczki, uważajmy z soleniem ryżu, bo kosteczka jest już słona). Na wierzch zapiekanki wysypujemy trochę startego żółtego serka, pokruszony ser pleśniowy i znowu żółty.
Wstawiamy do piekarnika, bez przykrycia, na ok 30 minut. Termoobieg, 200 stopni.