Z dwu kilowego kurczaka,ściągamy skure,zaczynając od nacięcia skóry na szyjce wzdłuż piersi.Zeby nam było łatwiej zdejmować ucinamu w połowie skrzydełka i przy końcu nóżek nacinamy w około,ściągamy powoli,by nie porobić niepotrzebnych nacięć.Odkładamy skóre,na bok,obieramy mięsko z kurczaka dokładnie,kości odrzucamy,a mięsko mielimy.Do zmielonego mięska dodajemy surowe jajko i przyprawiamy.Rozkładamy skórę na niej układamy mięsko z kurczaka,na mięsku cztery ugotowane jajka na twardo,jedno za drugim.Tak formujemy mięsko by zakryć te jajka.Całość zawijamy w skóre,dokładnie by nie wystawało mięsko.Owijamy gotową galantyne w ściereczke,pieluszke czy gaze,wiążemy sznureczkiem,żeby nam się ładnie uformowała.Gotujemy w wodzie z każdej strony po 20 minut,potem przekładamy na blache posypujemy kucharkiem i papryką słodką i wstawiamy na pół godziny do piekarnika na 180 stopni,aby złapała ładny kolorek.Gdy po upieczeniu ostygnie wstawiamy do lodówki.Kanapki np.z sałatą i plasterkiem galantyny z jajeczkiem świetnie smakują na śniadanie,kolacje i o każdej porze:-)