Przepis i sposób przygotowania na: Snickerdoodles
Są wspaniale chrupiące na brzegach i jednocześnie delikatne i ciągnące się (to nie jest dobre określenie, po prostu \"chewy\" :)) w środku z uroczym maślanym słodkim smakiem. Są podobne do ciasteczek cukrowych, jednak z taką różnicą, że zamiast jedynie posypać je z wierzchu cukrem, są całe obtoczone w cukrowo-cynamonowej mieszance. Po prostu zaskakująca pychota!
Snickerdoodles
przepis z The Dessert Bible, Christopher Kimball
porcja na 30 ciasteczek
Składniki:
Na ciasto:
180g mąki pszennej - u mnie było 100g pełnoziarnistej i 80g zwyczajnej (bo się akurat zaskakująco skończyła ;))
szczypta soli
łyżeczka proszku do pieczenia
100g masła, w temperaturze pokojowej
150g białego cukru
1 duże jajko
pół łyżeczki aromatu waniliowego
Na posypkę:
40g (1/6 szklanki) białego cukru
1 łyżeczka cynamonu
W dużej misce utrzeć masło z cukrem, aż będą jasne i puszyste. (Zajmuje to około 2-3 minut.) Dodać jajko, dobrze ubić. Dodać aromat waniliowy, wymieszać. Dosypać, wymieszane wcześniej, mąkę, sól i proszek do pieczenia. Miksować, aż ciasto będzie delikatne i jednolite. Przykryć i odstawić do lodówki na 1-2 godziny.
Nagrzać piekarnik do 190 stopni. Wyłożyć blaszkę papierem do pieczenia.
W miseczce wymieszać cukier z cynamonem. Z ciasta formować kulki o średnicy 2,5 cm. Obtaczać kulki z ciasta w cynamonowym cukrze i układać na blaszce w odległości około 5 cm od siebie. Następnie za pomocą dna szklanki, delikatnie spłaszczać każde ciasteczko do grubości około 1,5 cm.
Piec 8-10 minut (na środkowej półce), lub aż ciasteczka będą lekko złoto-brązowe i twarde dookoła na brzegach. Środki ciasteczek powinny być ciągle lekko miękkie*. Wyjąć z piekarnika i przełożyć na kratkę do ostygnięcia.
Mogą leżeć w pudełku, w temperaturze pokojowej, 10-14 dni. (Ale to wymaga raczej dużo silnej woli... ;))