Przepis i sposób przygotowania na: Smalec z wiejską kiełbasą
1 duża cebula,
10 dag wiejskiej kiełbasy,
1 liść laurowy,
1 duże ziarenko ziela angielskiego,
1 ziarenko jałowca,
majeranek,
1 duży ząbek czosnku,
sól, pieprz.
Słoninę pokroić na paski i przepuścić przez maszynkę do mięsa prosto do rondla o grubym dnie. Jeśli zostaną w trybach maszynki duże kawałki słoniny, trzeba je pokroić w małą kosteczkę i dodać do reszty. Wlać 125 ml wody i postawić na ogniu. Gdy woda się zagotuje - zmniejszyć ogień do małego i gotować całość, aż smalec się wytopi i stanie się przezroczysty, a skwarki leciutko zaczną się rumienić.
W tym czasie obrać cebulę i pokroić w kostkę. Kiełbasę rozgnieść widelcem, no chyba że jest ciężka do roztarcia, to należy ja zmielić w maszynie do mięsa. W momencie, gdy skwarki zaczną się rumienić, dodać do smalcu cebulę, liść laurowy i ziarenka przypraw. Wymieszać i smażyć chwilę, aż cebula straci swą surowość, ale nie będzie zrumieniona. Dodać kiełbasę, znów wymieszać i smażyć do momentu, gdy wszystkie skwarki nabiorą złotego koloru. Zdjąć smalec z ognia.
Po około 10 minutach wycisnąć do niego czosnek, dodać majeranek (wg uznania), delikatnie posolić i popieprzyć również wg uznania. Można wyjąć liść laurowy. Smalec przelać do miski lub pozostawić w rondlu i ostawić na kilka (kilkanaście) godzin aby stężał. Wsadzić wtedy do lodówki.