Osuszyć steki papierem ręcznikowym, przyprawić pieprzem, solą, marynatą, odrobiną curry i czosnkiem. Zalać olejem (nie dużo, właściwie wedle uznania) i odstawić na minimum 2,5 godziny do lodówki. Następnie po upływie 2,5 godzin nagrzać dobrze patelnię, gdy się już nagrzeje wlewamy łyżkę oleju i łyżkę masła. Następnie do roztopionego masła wkładamy steki. Smażymy z obu stron. Obrane i pokrojone w plasterki pieczarki wrzucamy na patelnię razem z mięsem. Przykrywamy pokrywką i nadal smażymy całość na wolnym ogniu tak długo aż uzyskamy pożądany efekt, czyli 3-4 minuty jeśli mięso ma być krwiste, 4-5 minut średnio wypieczone lub 5-6 minut dobrze wypieczone. Aby sprawdzić czy mięso jest już gotowe naciśnij delikatnie palcem środek steku. Krwisty powinien być miękki, jeśli czujemy wewnątrz mięsa opór a skórka z zewnątrz jest miękka – stek jest średnio wypieczony. Dobrze wypieczony stek powinien być lekko twardy. Gdy już mamy gotowe mięso kładziemy go na wcześniej przygotowany ciepły talerz. Tłuszcz z patelni wylewamy i wyrzucamy (nie magazynujemy!!). Następnie na tą samą patelnię wlewamy whisky i mieszamy dotąd aż utworzy się skorupka po bokach patelni. Kiedy płyn zredukuje trochę swoją objętość, wlewamy śmietankę. Gotujemy na wolnym ogniu kilka minut, aż sos zacznie gęstnieć.
Przyprawiamy do smaku.