Pomidorowej w poniedziałek mówimy stanowcze NIE!

Wystarczy, że w niedzielny obiad ugotujesz coś innego niż rosół, a na drugie danie wymyślisz coś innego niż schabowy. Swoje propozycje wrzuć na bloga :). Dla ambitnych wersja utrudniona - trzeba wykorzystać przyprawę/produkt/smak tygodnia. Korzyści oczywiste - rozszerzenie domowego menu, otwieranie się na nowe kultury,smaki, no i oczywista oczywistość - brak konieczności marudzenia na poniedziałkową pomidorową :)
PS.Obrazek na który mam ochotę - Jennifer Garant- Destination Italy