Kij w mrowisko -na pohybel bylejakości w kuchni :)

Opublikowano: 26.09.2011
Autor: lee-aa
Kij w mrowisko  -na pohybel bylejakości w kuchni :)
Po ostatniej lekturze kilku przepisów, rozmowach ze znajomymi i obejrzeniu warszawskich Ugotowanych dostałam białej gorączki i załamałam ręce nad stanem umiejętności kulinarnych przeciętnego obywatela naszego kraju. Nie jestem ortodoksyjna w kuchni, często improwizuję, zdarzało mi się zrobić sushi lub risotto ze zwykłego ryżu długoziarnistego, ale są pewne granice, których się nie przekracza :).

Nie uważam się za znawczynię kuchni, ot po prostu lubię gotować i jestem otwarta na nowe smaki. Przechodzę fazy fiksacji na określonych kuchniach lub regionach, rzadziej produktach, odwiedzam wtedy specjalistyczne sklepy, czytam, próbuję. Są potrawy, które robię raz, inne na stałe goszczą w naszym menu. Z żalem przyznaję, że w tygodniu mam maksymalnie 45 minut na przygotowanie obiadu. Wygrywają wiec dania śródziemnomorskie, blisko- i dalekowschodnie, czasem coś brytyjskiego. Polska tradycyjna kuchnia wymaga czasu.

 

Nie pamiętam kiedy kupiłam gotowy fix do dania w stylu - wymieszaj z wodą, podsmaż mięso i danie gotowe. Ok, korzystam z naturalnego puree ziemniaczanego. Nie przyszłoby mi do głowy, by poczęstować gości daniem z mrożonki, czy podzielić się zdjęciem dania czy ciasta z papierka na forum internetowym. Przerażają mnie pyszne sałatki z chińskich zupek, hektolitry ketchupu w sosach pseudowłoskich i salatkach.  Wielkim szokiem było dla mnie sushi z majonezem i ketchupem - gdzie smak ryby, ryżu, nori? Gdy czytam o pysznej pandze zielenieję ze strachu.

 

Wiem, że w Polsce nie jest jeszcze tak źle, bo przynajmniej znamy nazwy owoców i warzyw, wiemy jak wyglądają, u naszych nieco dalszych zachodnich sąsiadów z tą wiedzą róznie bywa. Trudno mi zrozumieć pseudozapracowane mamy, które na 'pożywny obiad' kupują dwa fixy, paczkę mrożonych frytek i zupę w proszku. Mówią też, że nie stać ich na wykwintne produkty. Zastanawiam się co jest wykwintnego w prostej zupie jarzynowej, za kilka złotych? Ile trudu trzeba by zrobić domowe kotlety mielone lub usmażyć wątróbkę, do tego warzywa sezonowe lub jarzynka ze słoiczka. Przygotowanie pysznego sosu pomidorowego zajmuje 10 minut.  Czy naprawdę tak trudno zrobić domowy sos grzybowy?

 

Jesienne maliny, dla dobrych Doradców Smaku, którzy chronią smak i jakość.

 

Kij w mrowisko  -na pohybel bylejakości w kuchni :)

prymat