Trawka pszeniczna ma 4 dni.
Ziarna pszenicy przed zasianiem należy moczyć przez 12 godzin w wodzie. Po tym czasie zasiać i podlewać.
Z takiej trawy robi się sok do picia na surowo. Jest bogaty w chlorofil, enzymy, minerały i witaminy, w sam raz na wiosenne porządki w organiźmie najlepsza rzecz jaką możemy sobie zafundować .. włsne zdrowie, bezcenne, doceniane dopiero na starość lub w chorobie.. ot taka natura ludzka, niezmienna od wieków.
Zakiełkowane ziarna pszenicy, takie u których kiełek dopiero co zaczyna kukać z ziarenka po zmieleniu w malakserze, można upiec na chleb.. jest to składnik chleba świętojańskiego.
Świetnie wygląda i smakuje na chlebie (najlepiej własnej domowej produkcji) z masłem... mmm
Trawka ma już 6 dni... soku jeszcze nie robiłam, trochę za mało wysiałam... chyba dziś wysieję w ogródku na grządki..
Dziś zrobiłam na śniadanie sok z trawy pszenicznej z jogurtem naturalnym, jest bardzo smaczny(!) polecam :)
Na koniec jeśli mogę coś doradzić, to lepiej jest sadzić nasiona w wysokich doniczkach (system korzeniowy jest ogromny i im wyższa doniczka, tym trawa rośnie wyżej). Ziaren nie przysypywać ziemią, tylko wysypać na powierzchnię gleby i pilnować, aby miały dostatecznie wilgoci do zakiełkowania.
..tak właśnie wyglądają korzenie trawy pszenicznej jednotygodniowej..
