W artykule tym chcę zamieścić kilka fajny pomysłów, a dokładnie przepisów, na ciekawy i efektowny prezent jadalny. W święta nie liczmy się z kaloriami i obdarujmy swych najbliższych słodyczami, które przyrządzimy samodzielnie. Pozostało jeszcze 5 dni, wciągu których możemy wyczarować prawdziwe cudeńka:) W moim wpisie znajdziecie pomysły zarówno dla tych małych jak i większych - wszystkie sprawdzone, jak najbardziej jadalne i piękne:)
Na początek chciałam zaproponować coś dla dorosłych:) Może drogie Panie przygotują taki mały alkoholowy smakołyk dla swoich oblubieńców?:) Zapewniam, że moje alkoholowe kuleczki są lepsze niż niejedne czekoladki, a świadomość tego że zostały zrobione samodzielnie na pewno wpłynie na ich wartość i jeszcze bardziej będą cieszyć niż zwykłe bombonierki. Poniżej prezentuję zdjęcie przedstawiające te smakołyki oraz przepis. Pracy nie ma dużo, nie trzeba nawet nic piec czy gotować - w pół godziny mamy gotowy, śliczny i jakże smaczny prezent!
Składniki:
25 dag herbatników
1,5 kieliszka wódki
ok. 0,5 kostki masła
0,5 łyżki kakao
2 łyżki cukru pudru
wiórki kokosowe
Przygotowanie:
Wszystkie herbatniki mielimy w maszynce do mięsa. następnie do herbatników dodajemy miękkie masło (na początku dodać nieco mniej i później dodawać wedle potrzeby), cukier puder, wódkę oraz kakao. Wszystko zagniatamy ręką do czasu aż wszystkie składniki nie zbiją się w jedną całość (trwa to trochę długo, w razie potrzeby można dodać nieco masła). Z tak przygotowanej masy formujemy małe, zgrabne kuleczki. Część z nich można obtoczyć w wiórkach kokosowych. Gotowe kuleczki przekładamy do papilotek, by ładniej wyglądały i podajemy.
Skoro jesteśmy przy kuleczkach podam kolejną propozycję - tym razem dobrą zarówno dla dzieci jak i dorosłych - wszystkich tych którzy lubią cynamon i czekoladę. Są to
kuleczki cynamonowo - czekoladowe. Można je robić na 100 sposobów i za każdym razem urozmaicać o coś nowego - kokos, rodzynki, orzechy, skróka z pomarańczy, migdały itd. Przepis można znaleźć tutaj: https://www.doradcasmaku.pl/przepis/187642/kuleczki-cynamonowo-czekoladowe.html a zdjęcie prezentuję poniżej. Czekoladki wystarczy tylko zapakowac do pudełka, przewiązać wstążką i prezent gotowy:)
A co jeśli wybieramy się w gości i nie chcemy obdarowywać każdego z osobna, a z pustymi rękami też iść nie wypada? Najlepszym rozwiązaniem są piernikowe choinki! Iście świąteczny element, który nie tylko świetnie smakuje ale również może pięknie zdobyć nasze stoły. Z prezentowanego przepisu wychodzi ok 4 choinek (zależne od ich wielkości), także spokojnie mozemy się wybrać w gości i wszystkich obdarować takim małym cudeńkiem. Nie ukrywam że jest to bardzo bardzo pracochłonny prezent, ale bardzo cieszy - zwłaszcza dzieci!
Właśnie tak jak powyżej prezentuje się jedna z moich choinek:) Ale nie trzeba robić każdej z osobna - można zrobić cały las:) Jedyne co potrzeba to sporo czasu i cierpliwości, jednak spokojnie można je zrobić już teraz i stać mogą nawet do nowego roku - po tym czasie też można je zjeść, w końcu to piernik:) Poniżej zamieszczam przepis na moje piernikowe choinki:
SKŁADNIKI:
2 szklanki mąki
6 łyżek miodu
1/4 kostki margaryny
0,5 łyżeczki sody
2 łyżki kakao
1 jajko
1 przyprawa do piernika
0,5 szklanki cukru do ciasta+ cukier do łączenia
PRZYGOTOWANIE:
Na stolnicy wysypujemy mąkę, kakao, sodę, przyprawę do piernika oraz cukier, a następnie dodajemy miód oraz jajko - zagnitamy jednolite ciasto. Ciasto po zagnieceniu wkładamy na 20 minut do zamrażalnika, a następnie dość cienko wałkujemy (na pół centymetra). Następnie wykrwamy z niego gwiazdki różnej wielkości (6 różnych wielkości x4) oraz za pomocą zakrętki od butelki wykrawamy małe krążki (ok 24 sztuk) z pozostałego ciasta robimy 4 podstawy pod choinki. Wszystkie części składowe choinek pieczemy przez 10 minut w temp 180*, po wyjęciu z piekarnika są one jeszcze miękkie, ale szybko robią się sztywne i twarde dlatego nie przejmuj się jeśli będą miękkie podczas wykładania. W garnuszku robimy karmel z samego cukru a następnie łączymy nim poszczególne częsci (największa gwiazdka, kółeczko, następna gwiazdka, kóleczko itd), na koniec mocujemy choinke na podstawie.
Tak przygotowane choinki zdobimy białym kulkrem cytrynowym lub rozpuszczaną białączekoladą, na koniec posypujemy choinki kolorowymi posypkami.
Następnym pomysłem jest domowej roboty bombonierka:) Sami wiemy najlepiej jakiego rodzaju czekoladki lubią nasi najbliżsi, a w takiej kupnej zawsze się trafią takie, za którymi się nie przepada. Dlatego tanim kosztem możemy zrobić swoje własne czekoladki - z białej lub ciemnej czekolady, z dowolnymi dodatkami.
Składniki:
1 czekolada mleczna
wiórki kokosowe
migdały
orzechy laskowe
suszona żurawina
Przygotowanie:
Czekoladę łamiemy na kawałki i wrzucamy do metalowej miseczki. Do garnka wlewamy wodę, nastawiamy na gaz, ustawiamy na tym miseczke i rozpuszczamy czekoladę w tzw. ‘kąpieli wodnej’. Na talerzu układamy małe papilotki do mufinek (najmniejsze jakie mogą być) i kilka większych. Rozpuszczoną czekoladę wlewamy do mufinkowych foremek (ok 1,5łyżeczki do każdej), a nastepnie dekorujemy je według uznania: część posypujemy wiórkami, do częsci wkładamy orzech laskowy, na innych układamy słupki z migdałów lub dodajemy żurawinę. Czekoladki wstawiamy do lodówki na 30-60 minut. Po tym czasie delikatnie odrywamy papierki i układamy na talerzu.
I w taki o to szybki sposób możemy zrobić swoje własne czekoladki, następnie wystarczy je tylko ładnie spakować i smaczny prezent gotowy. Co najważniejsze takie czekoladki mogą długo stać - jednak nie sądze aby takie smakołyki nie zniknęły w tempie błyskawicznym:)
Mam nadzieję, że mój wpis stanie się dla kogoś pomocny w tych ostatnich, przedświątecznych dniach i ktoś z Waszych bliski znajdzie pod choinką taki lub podobny smakołyk własnej roboty:) Życzę wszystkim Wesołych Świąt! :)
