Nie lubię zimy. Zawsze wiąże się ona z moim ponurym nastrojem, brakiem chęci do działania… Ogólnym zniechęceniem… Najpopularniejszym sposobem poprawienia nastroju jest zjedzenie kawałka czekolady. A gdyby tak pójść dalej – zjedzenie porcji przekładańca czekoladowego z pewnością sprawi, że życie nabierze barw - choć przez chwilę ;)
Przekładaniec czekoladowy z herbatnikami, kremem budyniowym i masą krówkową
150 g mąki pszennej
120 g drobnego cukru
6 dużych jaj (osobno żółtka i białka)
2 łyżki kakao
1 łyżka oleju
1 łyżka wody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
Białka ubić na sztywną pianę z dodatkiem szczypty soli. Mąkę pszenną i kakao przesiać, wymieszać z proszkiem do pieczenia. Żółtka utrzeć z drobnym cukrem. Cały czas ucierając dodawać wodę, olej i składniki sypkie. Na samym końcu połączyć z pianą ubitą z białek. Ciasto przełożyć do formy o wymiarach 25 x 35 cm, wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 175°C. Piec 30 – 40 minut. Po ostudzeniu ciasto podzielić na dwie równe części.
100 g drobnego cukru
100 g miękkiego masła
50 g mąki pszennej
50 g mąki ziemniaczanej
500 ml mleka
2 żółtka
400 ml mleka zagotować z cukrem. Pozostałe mleko połączyć z żółtkami, mąką pszenną i mąką ziemniaczaną. Dodać do gotującego mleka. Połączyć składniki, cały czas energicznie mieszając. Zagotować, zestawić z ognia i ostudzić. Miękkie masło utrzeć na puszystą masę, stopniowo dodając po łyżce ostudzonego budyniu.
500 g masy krówkowej
100 g czekolady mlecznej
5 paczek herbatników (50 szt.)
W garnku zagotować wodę. Wstawić do niego puszkę z masą krówkową i gotować na małym ogniu przez 10 minut.
W formie ułożyć blat czekoladowego ciasta. Na cieście rozsmarować ¼ masy budyniowej i położyć warstwę herbatników. Kolejne warstwy ciasta stanowią: ⅓ masy krówkowej, ¼ masy budyniowej, herbatniki, ⅓ masy krówkowej, ¼ masy budyniowej, herbatniki, ⅓ masy krówkowej, ¼ masy budyniowej, blat ciasta czekoladowego, czekolada roztopiona w kąpieli wodnej.
Przygotowane ciasto schłodzić w lodówce.
