Kawałeczek takiego ciasta i dzień staje się piękniejszy. Nic więc dziwnego, że całe ciasto rozeszło się w mgnieniu oka. Mocno czekoladowe, pachnące cynamonem. Z dodatkiem soczystych gruszek. Owoce na cieście zawsze układałam na wierzchu lub mieszałam z ciastem. Tym razem przygotowałam ciasto odwrócone. Gruszki znalazły się bowiem na dnie formy… I muszę przyznać, że taki sposób bardzo mi się podoba.
Odwrócony czekoladowiec z gruszkami
300 g mąki pszennej
120 g brązowego cukru
120 g masła
80 g gorzkiej czekolady
300 ml maślanki naturalnej
sok wyciśnięty z połowy cytryny
1 łyżka kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka cynamonu
4 jaja
4 gruszki
cukier puder
Masło utrzeć z cukrem na puszystą masę. Cały czas ucierając dodawać po jednym jaju, maślankę, sok wyciśnięty z połowy cytryny oraz roztopioną i przestudzoną czekoladę. Na samym końcu połączyć z wymieszanymi składnikami suchymi – mąką, kakao, proszkiem do pieczenia i sodą oczyszczoną.
Przygotować tortownicę o średnicy 25 cm. Jej dno wyłożyć papierem do pieczenia, a boki posmarować masłem.
Gruszki obrać. Pokroić na plastry i ułożyć na dnie tortownicy. Przykryć przygotowaną masą czekoladową. Piec 45 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 180°C.
Po ostudzeniu ciasto wyjąć na paterę do góry dnem. Oprószyć cukrem pudrem.
