Słodkości warte grzechu. Łaciate muffiny z brzoskwiniami
Muffiny uwielbiam piec ze względu na ich prostotę. Nie muszę nawet wyciągać miksera w celu ich przygotowania. Wystarczy drewniana łyżka, potrzebne składniki, troszkę chęci, a czasem wyobraźni. Do ciasta na muffiny można bowiem wszystko dodać. I co najważniejsze – zawsze się udają.
Łaciate muffiny z brzoskwiniami
300 g mąki pszennej
100 g drobnego cukru
60 g masła
50 g mlecznej czekolady
250 ml maślanki
2 łyżki kakao
1 łyżka skórki otartej z cytryny
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
2 brzoskwinie
2 jaja
Mąkę przesiać do misy. Dodać cukier, skórkę otartą z cytryny, szczyptę soli i proszek do pieczenia. Wymieszać. W osobnym naczyniu połączyć maślankę, jaja i roztopione, a następnie ostudzone masło. Wymieszać składniki suche z płynnymi. Ciasto podzielić na dwie części. Do jednej z nich dodać kakao. Połączyć składniki. Do foremek silikonowych, wyłożonych papilotkami nakładać na przemian ciasto jasne i czekoladowe (do 3/4 wysokości). Brzoskwinie obrać, usunąć z nich pestki i pokroić w kostkę. Przygotowane owoce ułożyć na wierzchu ciasta. Wstawić muffiy do piekarnika nagrzanego do temperatury 190°C. Piec 20 minut. Po wystudzeniu udekorować roztopioną czekoladą.