Tłusty Czwartek zaczęto obchodzić już przed sześciuset laty. Co ciekawe, dzień ten niekoniecznie przypadał w czwartek. Alternatywnie obchodzono go w ostatni dzień karnawału, czyli we wtorek (dzisiejszy "śledzik"). Zwany był wówczas Combrem, który swoją nazwę wziął prawdopodobnie od XVII-wiecznego wójta krakowskiego - Combra, surowego wobec handlarek i przekupek, a który zmarł w ostatni czwartek przed Wielkim Postem. Ucieszone przekupki co roku zaczęły hucznie obchodzić to smutne wydarzenie.
Inne źródło podaje, że nazwa Comber może pochodzić od niemieckiego słowa "Zampern", które dosłownie znaczyło "swawolenie w maskach na ulicy". Wówczas było to święto zarezerwowane dla kobiet, które nie znając w tym dniu umiaru, zaczepiały przechodniów, głównie mężczyzn, strojąc sobie z nich odważne żarty.
(Źródło: www.tlustyczwartek.pl)
Początkowo pączki wcale nie były słodką przekąską. Podawano je z boczkiem i słoniną, czyli na tłusto (stąd Tłusty Czwartek). Dzisiaj jest to produkt cukierniczy. Pączki podaje się na słodko z marmoladą, czekoladą, budyniem, adwokatem, kremem, posypane cukrem pudrem, oblane kolorową polewą... od koloru do wyboru.
Ja postawiłam dzisiaj na tłustoczwartkowe słodkości z użyciem proszku do pieczenia zamiast drożdży, bo takie moja rodzina lubi najbardziej. (Chociaż nie zabrakło też w moim domu prawdziwych drożdżowych pączków.)
Jako, że akurat dzisiaj wybierałam się z córeczką do mini przedszkola postanowiłam faworki zastąpić misiami:
KARNAWAŁOWE MISIE
Do przygotowania takich słodkich misiów potrzebujemy:
2 szklanki mąki
3 żółtka
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 szklanki śmietany (ja użyłam 22%, bo akurat taką miałam w domu)
1 łyżki octu
2 łyżek cukru pudru
szczypty soli
50g palmy
oleju do smażenia
Wszystkie składniki (oczywiście oprócz oleju) należy zagnieść na gładkie ciasto, które trzeba rozwałkować na grubość ok. 0,5 cm. Za pomocą foremki wyciąć misie (można zrobić tradycyjny kształt, czyli faworki). Misie wrzucać na bardzo mocno rozgrzany olej i smażyć na rumiano z obu stron, a nastpnie odsączyć na papierowym ręczniku. Gotowe misie polukrować lub oprószyć cukrem pudrem.
Następnie zrobiłam:
BŁYSKAWICZNE PĄCZKI Z JOGURTEM GRECKIM
Do ich przygotowania użyłam:
2 szklanki mąki
1 łyżeczkę proszku do pieczenia
3 jajka
32g (1 duże opakowanie) cukru waniliowego
250g jogurtu greckiego
3 łyżki cukru pudru
oleju do smażenia
Mąkę dokładnie wymieszać łyżką z jajkami, cukrem pudrem, cukrem waniliowym, proszkiem do pieczenia i jogurtem. Na bardzo mocno rozgrzany olej kłaść za pomocą łyżeczki porcje ciasta. Pączki smażyć na rumiano z obu stron, odsączyć na papierowym ręczniku i oprószyć cukrem pudrem lub polukrować.
Bardzo lubimy też:
W to kulinarne święto nie żałujmy sobie kalorii.
