Płatki suszonych pomidorów...
Biało- czerwone kuleczki na jeden kęs, do których przyrządzenia potrzebne są:
30 dag polędwicy wieprzowej
35 dag piersi z indyka
1 mała cebula
1 jajko
1 opakowanie sosu borowikowego w proszku
6 łyżek bułki tartej
2 łyżki białego sezamu
30 gram płatków suszonych pomidorów
Olej do smażenia
Pieprz
Polędwicę i mięso z piersi z indyka razem mielimy. Dodajemy obraną i drobno pokrojoną cebulę oraz jajko. Wsypujemy sos borowikowy i dwie łyżki bułki tartej, doprawiamy pieprzem, wyrabiamy dokładnie. 2 łyżki bułki tartej mieszamy białym sezamem, a pozostałą bułkę ze sproszkowanymi w rozdrabniaczu płatkami suszonych pomidorów. Z mięsnej masy formujemy nieduże kulki. Połowę panierujemy w bułce z białym sezamem, a pozostałe w panierce z suszonych pomidorów. Smażymy na rozgrzanym oleju. Osączamy z nadmiaru tłuszczu przy użyciu papierowych ręczników i nadziewamy na wykałaczki po jednej kulce białej i jednej czerwonej.
Z wykorzystaniem całych suszonych płatków pomidorów można przygotować na przykład kurczakowe fingerki. Potrzebne nam będą tylko:
1 duża podwójna pierś z kurczaka
3 łyżki marynaty do kurczaka z rozmarynem i pieprzem cayenne
1 jajko
1 czubata łyżka mąki pszennej
4 łyżki bułki tartej
2 łyżki białego sezamu
2 łyżki płatków suszonych pomidorów
olej do smażenia
Piersi dokładnie myjemy, osuszamy, kroimy w średnie paski, posypujemy marynatą, odstawiamy na 10 minut. 2 łyżki bułki tartej mieszamy z płatkami pomidorów, a pozostałą bułkę z białym sezamem. Paski mięsa panierujemy w mące, następnie w rozkłóconym jajku i dalej 1/3 pasków w bułce zmieszanej z sezamem, 1/3 w bułce z płatkami suszonych pomidorów, a pozostałe w obu panierkach. Smażymy na rozgrzanym oleju z obu stron na rumiano. Najlepiej smakują od razu po przygotowaniu.
Bez trudu każdy z nas upiecze też własny chleb z płatkami suszonych pomidorów. Powinien się jednak zaopatrzyć w:
2,5 szklanki mąki pszennej typ 2000
1/2 szklanki mąki żytniej
1/2 szklanki siemienia lnianego
1/2 szklanki płatków owsianych
1/2 szklanki słoneczniku łuskanego
½ szklanki białego sezamu
4 czubate łyżki kaszy gryczanej
1 opakowanie drożdży suszonych
3 łyżki zakwasu na żur
1 łyżeczkę soli
2 łyżki miodu
1 czubatą łyżkę cukru
3 szklanki wody
10 dag suszonych pomidorów w płatkach
Olej
siemię lniane do posypania
Mieszamy razem siemię lniane, płatki owsiane, sezam, słonecznik, cukier, sól i obie mąki. Dorzucamy kaszę gryczaną ugotowaną zgodnie z przepisem na opakowaniu, odcedzoną i przestudzoną. Dodajemy drożdże, zakwas na żur i miód rozpuszczony w wodzie, dokładnie mieszamy. Wsypujemy pomidory suszone w płatkach, mieszamy. Masę przekładamy do 2 małych, nasmarowanych olejem, keksówek. Posypujemy siemieniem. Pozostawiamy na 12 godzin w temperaturze pokojowej. Pieczemy około 80-90 minut w temperaturze 180-190 stopni. Zaraz po upieczeniu smarujemy gorący chleb odrobiną oleju.
Mnie i całej Rodzince bardzo też smakowały małe paszteciki z suszonymi pomidorami, do których przygotowania potrzebne jest:
40-50 dag łopatki z dzika
30 dag boczku surowego bez kości
20 dag gotowanego mięsa z kurczaka
40 dag wątróbki wieprzowej
1 średnia cebula
1 średnia pietruszka
2 średnie marchewki
3 czerstwe bułki kajzerki
1 łyżka margaryny do smażenia
2 liście laurowe
6 ziaren ziela angielskiego
20 ziaren jałowca
gałka muszkatołowa mielona
sól
pieprz biały i czarny mielony
2 kostki rosołowe wołowe
10 dag suszonych pomidorów w płatkach
1 słoik suszonych pomidorów w zalewie
margaryna do wysmarowania formy
bułka tarta do wysypania formy
Łopatkę z dzika kroimy na mniejsze kawałki, wkładamy do garnka, zalewamy wodą i gotujemy do miękkości z dodatkiem liści laurowych i ziela angielskiego. Ugotowaną łopatkę wyciągamy i w tej samej wodzie gotujemy przez 20 minut pokrojony na mniejsze kawałki boczek oraz obraną marchewkę i pietruszkę. Wątróbkę kroimy na mniejsze kawałki i przesmażamy na rozgrzanej margarynie z obraną i pokrojoną w dużą kostkę cebulą. Łopatkę z dzika mielimy co najmniej dwa razy wraz z ugotowanymi warzywami, boczkiem, przesmażoną wątróbką i cebulką oraz uprzednio zamoczonymi w wodzie i następnie odciśniętymi kajzerkami. Jałowiec rozgniatamy w moździerzu, dodajemy do mięsa. Wywar, w którym gotowało się mięso przecedzamy przez sitko. W szklance wywaru rozpuszczamy kostki wołowe, wlewamy do zmielonego mięsa, dokładnie mieszamy, doprawiamy do smaku białym i czarnym pieprzem. Dodajemy suszone pomidory w płatkach, odstawiamy na około 20 minut, aż zdążą nasiąknąć. Suszone pomidory odsączamy z zalewy, kroimy w drobną kostkę, dodajemy do pozostałych składników. Dokładnie mieszamy. Pasztet przekładamy do wysmarowanych margaryną i wysypanych bułką tartą małych kokilek i pieczemy około 40-45 minut w temperaturze 180 stopni.
Polecam i życzę smacznego :)