Do ozdabiania potraw zawsze używa się jajek ugotowanych na twardo i obranych ze skorupek.
Jak można zrobić z takiego jajka serduszko pisałam już przy okazji walentynkowego śniadania. Teraz chciałabym pokazać, ile jeszcze możliwości kryje w sobie ten banalny produkt spożywczy.
Na początek proponyję MYSZKI Z JAJKA
Ugotowane na twardo jajko obieramy ze skorupki i przekrajamy na pół. Plasterek sera żółtego smarujemy lekko majonezem, układamy na nim połówki jajka, przeciętą stroną do dołu. Oczy i noski robimy z ziarenek pieprzu lub ziela angielskiego. Uszka wycinamy np. z sera. W miejscach gdzie powinny znaleźć się uszy robimy nacięcia, w które wkładamy przygotowane serowe uszka. Ogonki możemy zrobić ze szczypiorku.
ŁÓDECZKI Z JAJKA chyba każdy z nas już zna:
Jajko przekrajamy na pół i układamy np. na półmisku, przeciętą stroną do góry. Z plasterka sera wycinamy żagiel (kształt dowolny). Wycięty serowy żagiel przekłuwamy wykałaczką, którą wbijamy w środek jajka. Trochę majonezu i ketchupu to imitacja nadbudówki.
Z ugotowanych na twardo jajek z powodzeniem można też "wyczarować" KWIATKI:
Takie jajeczne kwiatki można zrobić przy pomocy małego nożyka kuchennego lub użyć specjalnego nożyka:
W połowie jajka robimy ukośne, głębokie nacięcia nożykiem kuchennym lub takim nożem jak widać u góry. Delikatnie oddzielamy obie połówki jajka i układamy na talerzu czy też półmisku, w towarzystwie zielonych listków (np. natki pietruszki i szczypiorku).
Proste ozdoby, a myślę, że niebanalna dekoracja.