Na jesienną chandrę

Jedzmy lody .Chociaż powiecie , że lody jemy tylko latem , to się mylicie .Należy je jeść cały rok , szczególnie jesienią .Są znakomitym antydepresantem!jedząc lody ,w mózgu człowieka uaktywniają się obszary odpowiedzialne za uczucie szczęścia i przyjemności.
Jedzmy czekoladę i kakao.Są one bogate w dobroczynny magnez oraz żelazo , które to chronią organizm przed zmęczeniem , wywołując uczucie zadowolenia i odprężenia. 

Jedzmy łososia. Ryby jak wiadomo są bardzo zdrowe .Łosoś to prawdziwa skarbnica dobroczynnych kwasów omega 3 i omega 6.Dzięki nim możemy uniknąć huśtawkom nastroju i depresji , dobrze wpływają na sen, który natomiast wpływa               na całodzienny nastrój i samopoczucie .



Jedzmy orzechy.Są bogate w antyoksydanty i dobroczynne tłuszcze .Pomagają zmniejszyć zły cholesterol ,podnoszą poziom serotoniny w mózgu , czyli mają antydepresyjne dzialanie.

Pijmy czerwone wino.To także dobry antydepresant .Pite z umiarem ma zbawienny wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie , zawiera flawonoidy , które regulują ciśnienie krwi ,poprawiają ukrwienie mózgu, są antydepresantami.iWęc może skusimy się na lampkę dobrego , czerwonego wina przy relaksującej muzyce , w miłym towarzystwie?Oczywiście dla zdrowia.