Dobrze przyrządzona golonka zaspokoi apetyt i mężczyzny i kobiety… Ilu kucharzy, tyle sposobów przyrządzania. Ja swojego ‘sposobu’ na golonkę szukałam dość długo. I udało się. Mięso zawsze wychodzi bardzo smaczne. A wszystko za sprawą aromatycznych i intensywnych w smaku przypraw oraz dodatków, najlepszych polskich warzyw i mięsa. Ja do przygotowania swoich użyłam golonek w siatce. Czym się różnią od tradycyjnych? Brakiem kości. A w zamian jest solidna porcja mięsa. Od początku bardzo mi przypasowały i tak już zostało. Zapraszam do wypróbowania.
Golonka w piwie
6 golonek w siatce
500 ml ciemnego piwa
100 ml zimnej wody
2 marchwie
1 pietruszka
1 cebula
½ selera
kawałek białej części pora (ok. 2 cm)
4 ząbki czosnku
4 liście laurowe
2 łyżki miodu akacjowego
2 łyżki majeranku
1 ½ łyżki ziaren czarnego pieprzu
1 łyżka ciemnego sosu sojowego
1 łyżka ziaren ziela angielskiego
½ łyżki ziaren jałowca
1 łyżeczka ostrej mielonej papryki
¾ łyżeczki soli
olej rzepakowy
Golonki umyć pod bieżącą wodą (nie wyjmując z siatek). Osuszyć. Natrzeć marynatą przygotowaną z 4 łyżek oleju rzepakowego, miodu, sosu sojowego, ząbków czosnku przeciśniętych przez praskę, rozdrobnionych ziaren ziela angielskiego, jałowca i czarnego pieprzu, pokruszonych liści laurowych, oraz mielonej papryki. Przygotowane golonki ułożyć ciasno, jedna obok drugiej, w dużym, szklanym naczyniu. Przykryć folią spożywczą i odstawić na 6 godzin do lodówki.
Przygotowane wcześniej mięso wyjąć. Zalać piwem, ponownie przykryć folią spożywczą. W takim stanie pozostawić w lodówce przez 8 godzin.
Mięso wraz z piwem przełożyć do garnka, Dodać wodę oraz warzywa – obrane i przepołowione marchwie, pietruszkę, seler i cebulę oraz kawałek pora. Doprowadzić do wrzenia. Zmniejszyć płomień i na wolnym ogniu gotować 80 minut.
Mięso wyjąć, usunąć z niego siatki. Ułożyć w naczyniu żaroodpornym, skropić olejem rzepakowym i wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 220°C. Zapiekać do czasu, aż się zrumienią. Obowiązkowo podawać z dodatkiem chrzanu.