Lato wg Pięciu Przemian (ciekawostki)

Na początek opowiem Wam krótką historię z życia wziętą. Moja mama miała okazję konsultować się u medyka chińskiego. Ten, zmierzył jej puls, zajrzał do oka i kazał pokazać język, diagnozę postawił w parę minut. Tą samą diagnozę mama usłyszała od polskich lekarzy po roku, z tym że ci nie wiedzieli co jej jest do czasu aż wykonali jej w szpitalu serię badań, które trwały ..2 tygodnie(!)

Dlatego zainteresował mnie ten bardzo filozoficzny system medyczny, z którym wiąże się sztuka kulinarna zwana „Kuchnią Pięciu Przemian”.  Wg filozofii chińskiej człowiek jest częścią natury i podlega jej prawom, a jego organizm jest odbiciem Wszechświata. Teoria Pięciu Przemian mówi o wszechobecnej zasadzie ruchu, zmianach następujących cyklicznie i wzajemnym przenikaniu wszystkich elementów Wszechświata (pory dnia, roku, fazy życia, narządy człowieka, emocje, smaki, kolory, produkty spożywcze itd.). Polecam zgłębianie tematu.

Podczas upałów ochładzamy się zimnymi napojami i lodami. Zimno powoduje skurcz, a przez to przytrzymuje w środku pot i gorąco, a także zakłóca trawienie. Trzeba na lodowato zimne napoje uważać (tutaj zaliczamy także surowe warzywa,  surówki czy koktajle). Nadmiar takich produktów wychładza całe nasze ciało i osłabia układ trawienny oraz nerki. Paradoksalnie żeby latem czuć się dobrze, należy pić gorącą wodę i brać ciepłe prysznice, bo podnoszą temperaturę naszego ciała, przez co w upalne dni nie odczuwamy tak mocno wysokich temperatur.

W ten sposób wywołujemy poty i ochładzamy organizm (przy okazji szałwia hamuje pocenie).

Na ciepłe dni dobrze robią również ostre przyprawy. Smak ostry powoduje co prawda zwiększenie uczucia ciepła, ale ostatecznie kieruje wewnętrzne gorąco ku powierzchni ciała a stąd może ono ulec rozproszeniu. Kiedy gorąco znajduje się na powierzchni, ciało odzwierciedla panujący latem klimat a to powoduje, że zewnętrzne ciepło ma mniejszy wpływ na organizm. Najlepiej działają papryczki chili, pieprz kajeński, świeży imbir, chrzan i czarny pieprz. Należy jednak pamiętać, że nadmierne użycie smaku ostrego osłabia yang. Ponadto ostre przyprawy obciążają wątrobę więc nie poleca się tej metody osobom z problemami wątrobowymi.

Lato to czas nabiału, który ochładza organizm. Można go dodawać do zup i potraw warzywnych. Pamiętać należy jedynie o tym, że nabiał jest śluzotwórczy i nie należy go spożywać w zbyt dużych ilościach. Za to poleca się pić fermentowane mleko i jego przetwory.

Klikając w zdjęcie znajdziecie przepis na napoje na maślance: