Jak mawia tata mojej przyjaciółki obiad bez zupy, to nie obiad... :) I muszę się z nim zgodzić, bo co by nie mówić, zupa powinna zawsze znaleźć się na stole w porze obiadu. Powinna być równie ważna jak śniadanie, bo z reguły dostarcza nam bardzo cennych składników. Nie będę wypisywała składu witaminowego poszczególnych warzyw, które zazwyczaj stanowią podstawowy składnik zupy, bo to chyba każdy zna... A im więcej jarzyn w zupie tym lepiej i smaczniej! Powiem szczerze, że kiedyś zupy gotowałam asekuracyjnie, tzn. z produktów ogólnie uznawanych za smaczne i bałam się ryzykować zmian. Ale gdy raz na moim stole pojawiła się zupa krem, to już wiedziałam, że to super alternatywa dla moich "francuskich piesków" (mówię tu o synach), którzy chętnie i dużo jedzą, ale często też grymaszą, jak małe dzieci ( a mają już 20 i 17 lat!!!)...Chodzi o to, że w banalny sposób mogę ich oszukać, bo zmiksowane warzywa na krem wyglądają jak pulpa i panowie nie są w stanie rozszyfrować, co tym razem kochana mama im przemyciła...
Zupy kremy mają również to do siebie, że oprócz łączenia różnych smaków w ciekawe smakowo kombinacje można je także podawać z bardzo różnymi pasztecikami, bułeczkami, grzankami, serami i kluseczkami. To dodatkowo podnosi ich walor smakowy, a także wizualny. A żyjemy w czasach, gdzie coraz więcej osób zwraca uwagę na to jak dana potrwa wygląda, a dopiero potem jej kosztuje...
Tak więc na pierwszy ogień krem z cukinii. Jak już wcześniej pisałam cukinia to warzywo, które dopiero od niedawna jest częstym gościem w mojej kuchni (nawet kilka, dorodnych sztuk wyhodowałam w swoim ogródku, z czego jestem bardzo dumna!!!), ale za to bardzo cenionym :)Powiem szczerze, ze w wersji "rozdrobnionej" chyba smakuje mi najbardziej, choć sałatka z jej dodatkiem, czy z grilla jest również godna polecenia!
Najpierw krem cukiniowo-brokułowy :) Oto skład :
skrzydełko z kurczaka 1 szt
brokuł 1 szt
cukinia 5-6 plastrów
serek topiony śmietankowy 2 trójkąciki
ziemniaki ugotowane 1-2 szt
kucharek
bazylia otarta
Zaczynamy od wywaru, czyli umyte skrzydełko zalewamy wodą i gotujemy ok. 20 min. Różyczki brokuła dokładnie myjemy, a z cukinii wycinamy pestki. Do gotującego się wywaru dodajemy warzywa i przyprawiamy do smaku. Gotujemy ok. 15 min. Następnie wszystkie warzywa i mięso ze skrzydełka przekładamy do blendera, dodajemy serki topione i całość miksujemy na gładką pulpę :) Ciepłą zupę możemy podać np. z chipsami ziemniaczanymi domowej roboty.
SMACZNEGO!
Kolej na krem cukiniowo-selerowy :) Oto skład:
skrzydełko z indyka 1 szt
marchew 1 szt
pietruszka 1 szt
zielenina
seler korzeniowy 1/2 szt
cukinia 1 szt
serek topiony 200 g
kucharek
zioła prowansalskie
czosnek 3 ząbki
oliwa z oliwek 1 łyżka
kiełki brokuła 1 opakowanie
Skrzydło z indyka myjemy, zalewamy wodą i gotujemy ok. 40 min. Dodajemy zieleninę, obraną i pokrojoną marchewkę, pietruszkę, seler i gotujemy całość ok. 15-20 min. Na oliwie smażymy obrany czosnek i dodajemy obraną i pokrojoną w kostkę cukinię, oczywiście bez pestek. Dusimy ok. 10 min. pod przykryciem. Następnie wszystkie warzywa i serek topiony miksujemy na gładki krem. Ja zazwyczaj robię to w dzbanku do blendowania, bo najwygodniej :) Do gotowej zupy wrzucamy kawałki mięsa z indyka, a dodatkowo podajemy ze sporą ilością kiełków. Można także wykorzystać bułkę z dnia z poprzedniego, z której robimy czosnkowe grzanki.
SMACZNEGO!
Czas na krem cukiniowo-jarzynowy :) Oto skład:
skrzydełka z kurczaka 1-2 szt
marchew 1 szt
pietruszka 1/2 szt
seler 1 plaster
ziemniaki 2 szt
cukinia 1/2 szt
por (biała część) 1/3 szt
czosnek 2 ząbki
kucharek
zioła prowansalskie
oliwa z oliwek 1 łyżeczka
Skrzydełka myjemy, zalewamy wodą i gotujemy ok. 15 min. Ziemniaki, marchewkę, pietruszkę, pora i seler obieramy, kroimy na mniejsze części (plastry, kostkę), dodajemy do wywaru i gotujemy do miękkości. Przyprawiamy do smaku. Na oliwie podsmażamy czosnek pokrojony w plasterki. Cześć cukinii bez pestek kroimy w plasterki i smażymy na czosnku, po czym ją wyciągamy. Pozostałą cukinię pozbawiamy pestek, kroimy w kostkę i smażyć na oliwie z czosnkiem. Ugotowane mięso z kurczaka obieramy i miksujemy ze wszystkimi warzywami, w tym z cukinią. Podajemy z usmażonymi plastrami cukinii i grzankami z chlebka.
SMACZNEGO!
I na zakończenie krem cukiniowo-paprykowy :) Oto skład:
gołąbek 1 szt
papryka czerwona 1 szt
papryka żółta 1 szt
cukinia 1/2 szt
serek topiony śmietankowy 2 trójkąty
zielenina
kucharek
zioła prowansalskie
śmietana 12%
oliwa z oliwek 1 łyżka
Z gołębia i zieleniny przygotowujemy wywar. Gotujemy do miękkości mięsa, następnie zieleninę i gołąbka wyciągnąć i ostudzić. Na patelni rozgrzewamy oliwę i dodajemy pokrojone w kostkę warzywa, oczywiście wcześniej umyte i pozbawione pestek. Smażymy z przyprawami do miękkości. Zawartość patelni z obranym gołębim mięsem, bez zieleniny miksujemy dodając serki topione o smaku śmietankowym. Przelewamy do wywaru. Całość ponownie gotujemy, w razie potrzeby doprawiając do smaku. Przed podaniem robimy kleksa ze śmietany, możemy także dodać kawałki papryki. Zupa fajnie smakuje z bułeczkami z brokułem, oczywiście domowymi :)
SMACZNEGO!
Mam nadzieję, że przedstawione powyżej kremy z cukinią w roli głównej, są dowodem na to, że obiad nie może być serwowany bez zupy. Bo dzień bez zupy to dzień stracony :))) I tego się trzymajmy...
