Jedzenie śliwek nie tylko poprawia apetyt, ale również działa korzystnie na trawienie, przez co chętniej sięgają po nie osoby z zaburzonym trawieniem.
Co ciekawe śliwki suszone mają pięciokrotnie więcej witaminy A oraz błonnika niż świeże owoce, ale są też ponad pięć razy bardziej kaloryczne niż świeże śliwki.
Nie ważne, czy świeże, czy suszone, śliwki są składnikiem wielu różnych potraw. Oczywiście można je spożywać w formie przekąski, ale przerobione np. na powidła, czy dodane do mięsa spisują się znakomicie.
4 pomysły na użycie śliwek:
Drożdżówki z budyniem i śliwką (przepis)
Schab ze śliwkami w wersji mini (przepis)
Płatki jaglane z chia i pieczonymi śliwkami (przepis)
Polędwiczka wieprzowa podana z karmelizowanymi śliwkami
Składniki (dla 2-3 osób):
- 1 polędwiczka wieprzowa
Marynata:
- 3 łyżki oleju
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 łyżka pieprzu cytrynowego
Śliwki karmelizowane:
- 2 łyżki cukru
- 150 g śliwek węgierek
Dodatkowo:
- 2 szklanki wody
Przygotowanie:
Składniki marynaty mieszamy i dokładnie smarujemy nią osuszoną polędwiczkę. Odstawiamy na minimum 3 godziny (a najlepiej na całą noc) do lodówki.
Po tym czasie mięso obsmażamy z każdej strony na rumiano (bez dodatkowego oleju). Gdy będzie podsmażone zalewamy 2 szklankami wody i dusimy pod przykryciem przez 1 godzinę.
Na 5 minut przed końcem duszenia mięsa wsypujemy na suchą patelnię cukier i rozpuszczamy go na wolnym ogniu, po czym dodajemy pokrojone w ćwiartki śliwki i podgrzewamy razem, aż większość soku wyparuje. Odstawiamy.
Gotową polędwiczkę odstawiamy, aby odpoczęła, a następnie kroimy w grube plastry, podajemy z przygotowanymi chwilę wcześniej śliwkami.