H jak historia

Jako, ze studiuję historię w ostatnim czasie musiałam czytać wiele różnych książek i często natrafiałam tam na informacje o jedzeniu.
Czytając jakąś książkę z serii „życie codzienne” bardzo prawdopodobne, ze dowiemy się sporo o tym jak odzywiali się ludzie w dawnych czasach. Ostatnio czytałam bardzo fajną książke o czasach Ludwika XIV. Były tam rozdziały „stół” i „na stole’. Aż trudno sobie wyobrazić różnice w odżywianiu się zwykłych ludzi i arystokracji w tamtym czasie. Swoja drogą zawsze mnie zastanawiało jak ci bogaci tak mogą…. 15 dań głównych, po 15-stu róznych przystawkach, a przed 15 rodzajami deserów, które pewnie ledwo spróbują, albo wcale, a ich poddani umierają z głodu. Dla mnie wiecznej optymistki i idealistki zawsze było to niezrozumiałe…
Uczac się ostatnio do egzaminu natrafiłam, tez na historię hamburgera i czynniki, które wpłynęły na jego popularność.
W Panu Tadeuszu możemy znaleźć przepis na staropolski bigos. Tak Mickiewicz przestawiał proces jego przygotowywania:
„W kociołkach bigos grzano; w słowach wydać trudno
Bigosu smak przedziwny, kolor i woń cudną;
Słów tylko brzęk usłyszy i rymów porządek,
Ale treści ich miejski nie pojmie żołądek.
Aby cenić litewskie pieśni i potrawy,
Trzeba mieć zdrowie, na wsi żyć, wracać z obławy.
Przecież i bez tych przypraw potrawą nie lada
Jest bigos, bo się z jarzyn dobrych sztucznie składa.
Bierze się doń siekana, kwaszona kapusta,
Która, wedle przysłowia, sama idzie w usta;
Zamknięta w kotle, łonem wilgotnym okrywa
Wyszukanego cząstki najlepsze mięsiwa;
I praży się, aż ogień wszystkie z niej wyciśnie
Soki żywne, aż z brzegów naczynia war pryśnie
I powietrze dokoła zionie aromatem.
Bigos już gotów”.
A wiecie jaki jest związek lodówki z odkryciami geograficznymi? Tak naprawdę wiele je łączy, bo jednym z celów odkryć było szukanie nowej drogi do Indii gdy Arabowie przejeli handel śródziemnomorski. A po co przyprawy? Żeby zakonserwować jedzenie. Więc lodówka i przyprawy służą temu samemu;)
Właśnie przez główny temat dzisiejszego postu czyli historie tak rzadko u bywam. Czeka mnie teraz ciężka sesja i prawie na nic prócz nauka nie mam czasu:( Trzymajcie kciuki:)