Galaretka kokosowo-wiśniowa doskonała na walentynki.
Można ją zrobić w foremce do ciastek albo kieliszkach. Ja użyłam foremki w kształcie serca.
Jest troszkę zabawy z warstwami, ale warto spróbować.
Składniki:
- 1 galaretka wiśniowa
- 1 puszka mleka kokosowego
- 3 łyżeczki żelatyny
- 1 łyżka cukru waniliowego
- do polania talerza użyłam syropy Grenadina
W miseczce rozpuszczamy galaretkę zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
Żelatynę zalewamy odrobiną wody i czekamy, aż napęcznieje.
Mleko kokosowe wlewamy do garnuszka z cukrem waniliowym i podgrzewamy, gdy będzie gorące, wrzucamy żelatynę i mieszamy, aż się rozpuści - ale nie gotujemy! wystawiamy i studzimy.
Gdy galaretka ostygnie, zaczyna się zabawa. Robimy miejsce w lodówce i do foremki wlewamy po kolei- warstwa galaretki- wstawiamy do lodówki, aż stężeje, warstwa masy kokosowej i do lodówki, warstwa galaretki i tak, aż do wyczerpania składników albo wypełnienia foremki.
Przechowujemy w lodówce. Gdy chcemy wyjąć galaretkę z formy wystarczy zanurzyć foremkę w gorącej wodzie na chwilkę i przekładamy na talerz.
