Chlebek ten upiekłam dla mojego najstarszego syna, który uwielbia czosnek we wszystkim i pod każdą postacią i może właśnie dlatego prawie w ogóle nie choruje :)
Chodzi o chlebek nadziewany czosnkiem i koperkiem :)
Wszystkim nam bardzo smakował (może poza najmłodszą 3 letnia pociechą) i w najbliższym czasie na pewno upiekę go po raz kolejny.
Chlebek naprawdę smakowo jest rewelacyjny, pod warunkiem, że ktoś lubi czosnek, a dodatek koperku czyni go jeszcze lepszym.
Więc teraz może dosyć zachwalania. Czas przejść do konkretów.
Składniki potrzebne do wypieku to :
Na ciasto:
- 30 g świeżych drożdży
- 600 g mąki tortowej
- 2 łyżeczki cukru
- 3 łyżeczki soli
- 300 ml ciepłej wody
Na czosnkowe nadzienie potrzeba:
- 8-10 ząbków czosnku
- 150 g miękkiego masła
- 1 pęczek koperku
- 1/3 łyżeczki soli
Teraz najważniejsze, czyli jak zarobić ciasto na ten wspaniały chlebek...
Do miski pokruszyć drożdże, zalać je połową szklanki ciepłej wody, chwilkę mieszać, by drożdże się rozpuściły i odstawić do spienienia. Do większej miski przesiać mąkę. wlać resztę ciepłej wody, dodać zaczyn, cukier i sól i wyrobić ciasto, które może być nieco twarde, ale to nie szkodzi :) Przykryć ściereczką i odstawić na ok.65 min. w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Wyrobione ciasto, gotowe do wyrastania :)
W czasie gdy ciasto będzie wyrastało należy przygotować nadzienie. Czosnek należy bardzo drobno skroić, przełożyć do miseczki, dodać miękkie masło, drobno pokrojony koperek i sól. Całość bardzo dokładnie połączyć np. widelcem.
Przygotowanie farszu
Gdy ciasto już mniej więcej podwoi swoją objętość należy je ponownie zagnieść i podzielić na dwie części. Każdą z nich należy rozwałkować na szerokość blachy, w której będą się piekły i rozsmarować nadzienie. ciasto zwinąć jak roladę i ułożyć na papierze do pieczenia łączeniem do dołu. Powtórnie przykryć i odstawić jeszcze na ok.35 min.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok.20-25 min, aż chlebek ładnie się przyrumieni.
Chlebek gotowy do konsumpcji :)
Jak już wcześniej wspomniałam wypiek ten idealnie zastępuje np. grzanki więc wykorzystałam go do zupy krem z fasoli. Smakowało nam bardzo takie połączenie...
Serdecznie polecam!!!
