Zarządzaj plikami cookies
Doradca Smaku logoandPrymat logo
Co ugotował Michel Moran w ostatnim odcinku? SPRAWDŹ

Domowe dodatki do świątecznych wypieków

W ramach przygotowań do Świąt dziś proponuję własnoręcznie przygotować kilka podstawowych dodatków do ciast, deserów i kompotów. Chcę Wam powiedzieć jak ja robię: kandyzowaną skórkę pomarańczową, cukier aromatyzowany wanilią i domową przyprawę korzenną.

Domowy cukier waniliowy

Można go używać do ciast, deserów, ciasteczek, mas i kremów do ciast, a nawet do kawy i gorącego mleka.

1/2 kg     drobnego cukru do wypieków

1-2          laski wanilii

 

Laskę wanilii rozciąć wzdłuż, wyskrobać nasionka. Wymieszać z cukrem nasionka i puste laski wanilii, przesypać do słoika. Szczelnie zakręcić i od  czasu do czasu wstrząsnąć słoikiem. Cukier jest gotowy do użycia po ok. 2 tygodniach, ale oczywiście z każdym dniem jest bardziej aromatyczny. 

Domowe dodatki do świątecznych wypieków

Domowa przyprawa do pierników

Jest bardziej aromatyczna od tych kupowanych w sklepach, a przede wszystkim bez zawartości mąki i cukru w składzie.

 

10 g imbiru

25 g cynamonu

7 g ziaren kardamonu

7 g goździków

5 g gałki muszkatołowej

5 g ziela angielskiego

3 g czarnego pieprzu

3 g ziaren anyżu

 

Wszystkie składniki zmielić i wymieszać. Najlepiej użyć młynka do kawy lub wymieszać kupione już zmielone przyprawy. Oczywiście skład można modyfikować, jeśli jakiejś przyprawy nie lubimy. Wymieszaną przyprawę przechowywać w szczelnym pojemniku, chronić przed światłem. Należy pamiętać, że domowa przyprawa do pierników jest bardziej aromatyczna od tej kupowanej w sklepie, dlatego używamy jej w mniejszych ilościach.

 

Domowe dodatki do świątecznych wypieków

Skórka pomarańczowa kandyzowana

 

1 szk. pokrojonych skórek

1 ½  szk. cukru

3 łyżki wody

 

 

Pomarańcze bardzo starannie umyć w gorącej wodzie, aby pozbyć się z nich chemicznych środków konserwujących. Obrać je bardzo cienko, bez albedo /białej skórki/. Obrane skórki zalać zimną wodą i moczyć 2 doby, zmieniając wodę 3-4 razy dziennie. Po 2 dobach moczenia skórki włożyć do rondelka i zalać zimną wodą i gotować 10 min. Wodę odlać, skórki ostudzić i pokroić w drobną kostkę.

Z cukru i wody ugotować syrop, wrzucić do niego skórki i gotować 10 min. na małym ogniu, stale mieszając. Odstawić z ognia i zostawić na 24 godziny. Po upływie tego czasu zagotować skórki i jeżeli są już mocno nasycone syropem, tzn. są przezroczyste, przełożyć je do słoiczków. Jeśli nie, to zagotować je jeszcze raz i gotować 5-10 min.

Można ją przechowywać do 2 miesięcy w chłodnym miejscu, jeśli chcemy dłużej, musimy słoiki pasteryzować 15 min. 

*Jeśli ją pasteryzuję, to taką po zakończeniu ostatniego gotowania, gdy cała jest zatopiona w syropie. Skórkę na zdjęciu, nie pasteryzowałam, tylko wylałam na sitko i tak ją zostawiłam, aż skórka była porządnie odsączona z syropu. Od czasu do czasu potrząsałam sitkiem i mieszałam, aby przyspieszyć ten proces. Praktycznie na tym sitku ta skórka podeschła dość mocno i już jej nie pasteryzowałam, bo planuję ją zużyć na Święta. Gotową skórkę też od czasu do czasu przemieszam lub potrząsnę słoiczkiem, aby skórka się nie posklejała. W ten sposób przygotowana skórka jest mniej słodka i nie jest twarda.

 

 

anemon 19.12.2011 18:26
No to w świątecznych ciastach jej nie zabraknie. Cieszę się, że przepis się przydał.
Sarenka 19.12.2011 18:20
Ja swoje skórki już robię. Jeszcze trochę i będą.
anemon 19.12.2011 18:11
Bardzo się cieszę, że okazały się przydatne.
ziutula
ziutula 19.12.2011 13:36
porady trafione w czasie przedświątecznym....
anemon 18.12.2011 16:17
rjustysia, dopisałam w przepisie odpowiedź na Twoje pytanie, jeszcze raz dziękuję. Jeśli będę umiała to chętnie pomogę, dlatego w razie niejasności pytaj proszę.
anemon 18.12.2011 15:37
Jeśli ją pasteryzuję, to taką po zakończeniu ostatniego gotowania, gdy ona jest cała zatopiona w tym syropie. Tą na zdjęciu, nie pasteryzowałam, tylko wylałam na sitko i tak ją zostawiłam, aż skórka była porządnie odsączona z tego syropu. Jest mniej słodka niż taka w syropie, a smak taki sam, może tylko odrobinę jest twardsza. Od czasu do czasu potrząsałam sitkiem i mieszałam, aby przyspieszyć ten proces. Praktycznie na tym sitku ta skórka podeschła dość mocno i już jej nie pasteryzowałam, bo planuję ją zużyć na Święta. Gotową skórkę też od czasu do czasu przemieszam lub potrząsnę słoiczkiem, aby skórka się nie posklejała. Tą ze zdjęcia skórkę dodaję bezpośrednio np. do sernika czy keksa i w cieście nie jest twarda, jedynie mniej słodka. Przepraszam i mam nadzieję, że teraz jasno napisałam. Nie wiem czy mi się uda, ale spróbuję poprawić w przepisie, dziękuję za zwrócenie uwagi.
rjustysia 18.12.2011 13:42
Ja jestem bardzo ciekawa tej skórki: czy ona jest sucha? Czy Pani ją suszy po wyjęciu z tego syropu? Chodzi mi o to długie przechowywanie i czy w przypadku pasteryzacji należy ją z powrotem zalewać syropem czy pasteryzować na sucho? Będę bardzo wdzięczna za podpowiedzi :)
anemon 17.12.2011 15:51
dziękuję za miłe słowa rjustysia i polecam, są to proste i dość potrzebne, zwłaszcza teraz przed Świętami, dodatki do wypieków, które możemy sami wykonać.
rjustysia 17.12.2011 13:51
Bardzo pozytywne przepisy i bardzo potrzebne rady :) Zdjęcia również świetnie wykonane.
anemon 17.12.2011 12:10
Dziękuję, bo to bardzo miłe uczucie, że przydało Ci się to co napisałam. Szkoda wyrzucać, lepiej w prosty i tani sposób przygotować dużą porcję kandyzowanej skórki do ciast.
Sarenka 17.12.2011 09:30
Aaaa i zapomniałam dodać, że skopiowałam sobie wszystkie 3 przepisy. Fajnie opisane i ładnie sfotografowane. Przydadzą się.
Sarenka 17.12.2011 09:28
Nastał przychylny okres dla skórek, bo pomarańcze jadamy codziennie, a skórki oczywiście wyrzucaliśmy... Zapomniałam zupełnie o tym, chociaż już od dawna przymierzałam się do takiego ich wykorzystania. Jak zrobię swoje, powiem jak mi wyszły - obiecuję :)
anemon 17.12.2011 08:38
Cieszę sę bardzo, że mój wpis okazał się przydatny, że podoba Ci się, a najbardziej cieszę się z tego, że wypróbujesz i zrobisz. To bardzo miło być czyjąś motywacją, dziękuję.
Sarenka 16.12.2011 21:14
Świetny wpis. Bardzo praktyczne rady, które warto zachomikować. Sama przymierzałam się wielokrotnie do zrobienia skórki pomarańczowej, ale zawsze łatwiej było sięgnąć po gotowca z półki. Cenię sobie takie domowe, dużo wartościowsze, bo zdrowsze i smaczniejsze, małe, ale jakże przydatne dodatki. Zmotywowałaś mnie, pomimo nawet tego, że ostatnio motywacji do wszystkiego u mnie brak :]

DoradcaSmaku.pl zawiera materiały autopromocyjne marek należących do Prymat sp. z o.o.:

Prymat Kucharek tonaturalne smak