Jako dziecko cukinii nie jadłam wcale, jednak od kilku lat we własnym ogrodzie sadzę cukinię i uwielbiam ją pod każdą postacią : ) Początkowo cukinię dodawałam jedynie do lecza, zupy, czy smażoną na patelni w bułce tartej. Z czasem jednak wymyślałam coraz nowsze wariacje, jak np. placki ziemniaczane z dodatkiem cukinii, czy faszerowane cukinie z różnymi dodatkami. W tym sezonie postawiłam jednak na innowację i wypróbowałam cukinii w wersji na słodko : )
Na zdjęciu prezentuję pyszny sernik na zimno z zieloną, cukiniową masą : ) Wszystkim gościom mówiłam, że to sernik z jabłkową masą, aby nikt się nie zniechęcił, ale każdy jak zjadł to zaraz mnie prosił o przepis : ) Szkoda, że nie widzieliście ich min, kiedy im mówiłam, że ciasto zrobiłam z warzywa : ) Mimo to 2 osoby już wykorzystały ten przepis i same przygotowały ten sernik w domu, jestem z tego bardzo zadowolona ponieważ pomysł ten był w pełni autorski, a poniżej podaję przepis.
Składniki:
2 cukinie
2 galaretki agrestowe
1 łyżka cukru
25 okrągłych biszkoptów
250 gram mascarpone
500 ml śmietany 30%
0,5 szklanki cukru pudru
3 łyżeczki żelatyny
2 galaretki truskawkowe
Cukinię dokładnie myjemy, następnie przecinamy na pół i wydrążamy z nich wnętrze. Cukinie (ja miałam w dwóch kolorach) ścieramy na wąskich oczkach, a następnie odmierzamy 4 szklanki startego warzywa (układamy luźno, nie dociskamy), a następnie przekładamy do garnka.
Cukinię nastawiamy na gaz i doprowadzamy do wrzenie, gotujemy ją na wolnym ogniu do czasu, aż będzie miękka, ale nie rozgotowana (około 5 minut). Następnie garnek ściągamy z ognia i do gorącej cukinii wsypujemy galaretki agrestowe – mieszamy energicznie do czasu aż galaretka całkiem się rozpuści. Ja dodatkowo dałam 1 łyżkę cukru, dlatego warto nieco dosłodzić wedle własnego uznania. Masę odstawiamy do wychłodzenia.
Blaszkę wykładamy okrągłymi biszkoptami. Kiedy masa cukiniowa zacznie tężeć wylewamy ją na biszkopty i równomiernie rozprowadzamy łyżką. Śmietanę ubijamy na sztywno, a w osobnym naczyniu miksujemy serek mascarpone z dodatkiem cukru pudru. Następnie stopniowo dodajemy ubitą śmietanę i całość miksujemy na wolnych obrotach, na samym końcu wolnym strumieniem wlewamy ciepłą żelatynę rozpuszczoną w 1/4 szklance wody. Gotową masę serową układamy na stężałej masie z cukinii. Galaretki truskawkowe rozpuszczamy w 3 szklankach wody, kiedy wystygną wylewamy na masie mascarpone i wkładamy do lodówki. Po godzinie ciasto można już podawać.
Kilka wpisów niżej Agnieszka B. dodała wpis na ciasto czekoladowe z cukinią, ja robilam podobne w ubiegłym roku, dlatego też z przyjemnością Wam go zaprezentuje :) Moje nie urosło tak 'puchate' ponieważ zbyt słabo odcisnęłam cukinie, jednak w smaku było wspaniałe, takie wilgotne i słodkie..
Składniki:
2 pełne szklanki mąki pszennej
1 szklanka cukru
0,5 kostki + 1 łyżka masła
1 kopiasta łyżeczka sody
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
0,5 szklanki śmietany 12%
0,5 szklanki oleju
2 jajka
1 kopiasta łyżka kakao
3/4 tabliczki mlecznej czekolady
ok. 0,5 kg cukinii
Przygotowanie:
Miękkie masło dokładnie miksujemy, następnie wolnym strumieniem wlewamy olej i dalej cały czas mieszamy, dodajemy cukier oraz jajka. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia, sodą oraz kakaem, kiedy masło z pozostałymi składnikami jest dokładnie zmiksowane to wsypujemy połowę mąki (miksujemy), dodajemy całą śmietankę, a następnie dodajemy pozostałą część mąki. Cukinie obieramy i ucieramy na tarce o grubych oczkach, potrzebne nam tyle ile zmieści się ściśle ułożona w 2 szklankach, następnie ją odciskamy i dodajemy do zmiksowanego ciasta i mieszamy łyżką, na koniec dodajemy wiórki z utartej czekolady i ponownie mieszamy. Wykładamy na dużą blaszkę, którą wcześniej smarujemy margaryną lub wykładamy pergaminem. Ciasto pieczemy w temperaturze 180* przez ok 45 minut (po tym czasie wbijamy wykałaczkę, jeśli ciasto sie obiera należy jeszcze chwilę potrzymać w piekarniku). Ciasto jest bardzo wilgne i ma smaczny czekoladowy aromat.
Ostatnio naszła mnie ochota na słodkości, niestety nie posiadałam w domu żadnych owoców, z których mogłabym zrobić coś smacznego. Postanowiłam wykorzystać do tego celu cukinię – przekąska wyszła smaczna i oryginalna i nikt by się nie domyślił, że przygotowałam ją z warzywa : ) Przekąska była słodka i miała oryginalny smak: połączenie cukinii, soku jabłkowego oraz galaretki o pomarańczowym smaku.. to jest coś!
250 gram żółtej cukinii
1 szklanka soku jabłkowego
1 galaretka pomarańczowa
1 opakowanie mini wafelków
bita śmietana
Przygotowanie:
Podana waga cukinii jest już po wydrążeniu środka, stąd też potrzebujemy 1 średniej wielkości cukinię (najlepiej w kolorze żółtym). Cukinię dokładnie myjemy, odcinamy końcówki, następnie przecinamy na pół i wyciągamy wnętrze, ważymy odpowiednią ilość cukinii po czym kroimy ją w drobną kostkę. Pokrojoną cukinię przekładamy do malaksera (można też użyć blender) i wlewamy połowę soku – miksujemy do uzyskania jednolitego musu, który przelewamy do garnka. Do musu wlewamy pozostały sok i wszystko gotujemy 2-3 minuty (mieszamy), po czym wsypujemy galaretkę i dalej mieszam, aby się rozpuściła.
Naszą galaretkę z cukinii odstawiamy w chłodne miejsce. Kiedy cukinia już zgęstnieje (ale nie całkowicie), możemy nią przekładać wafelki. Na każdy z mini wafelków układamy ok 1 łyżkę galaretki i dociskamy ją drugim krążkiem. Przygotowana przekąskę wkładamy na chwilkę do lodówki, aby galaretka całkowicie stężała, po czym po wyjęciu każdy z wafelków dekorujemy bitą śmietaną.
Masy cukiniowej do mini wafelków wyszło tak dużo, że postanowiłam ją wykorzystać również do innych celów i tak usmażyłam naleśniki i przełożyłam je 'dżemem' z cukinii. Jak widać warzywo to ma wiele zastosowań : )
Nalezy jednak pamiętać, że naleśniki muszą być wystudzone, inaczej cukinia sie rozpłynie :)
Oto kilka propozycji na słodkie zastosowanie cukinii w naszej kuchni, jednak w tym roku tego warzywa dostatek, więc pewnie jeszcze nie raz wyczaruję coś nowego i słodkiego :)