Co w trawie piszczy.. cz. 8
a tu w środku siedzi liść.
Są cieniutkie, są chrupiące
A ponadto nietuczące!
Zasatnawiacie się co to takiego?
Moja dzisiejsza propozycja to smaczna przekąska z wykorzystaniem babki lancetowatej! Poprzednio prezentowałam sok z tej rośliny, dlatego nie będę po raz kolejny jej opisywać, jednak zapewniam, że jak każdy chwast tu prezentowany, jest bardzo zdrowy!
W błyskawiczny sposób możemy przygotować smaczną przekąskę z tej rośliny, która obficie rośnie w koniczynie oraz na trawnikach. Tak jak w powyższym 'wierszyku' te niby kotleto - chipsy są bardzo chrupiące i cieniutkie :)
Powyższe zdjęcie przedstawia efekt końcowy - bardzo prosty przepis zamieszczam poniżej.
liścia babki lancetowatej
1 jajko
0,5 szklanki mleka
szczypta soli
garść bułki tartej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżki mąki pszennej
Zebrane liścia dokładnie myjemy pod bierzącą wodą, a następnie odkładamy do czasu aż nie będą wilgne lub przecieramy jednorazowym ręcznikiem. Z pozostałych składników robimy gładkie ciasto. Na rozgrzany na patelni olej układamy liścia babki lancetowatej, które wcześniej dokładnie 'oblepiamy' w cieśćie. Smażymy chwilkę po obu stronach - jemy na ciepło lub zimno.
