Na moim blogu pojawiło się już 8 oryginalnych potraw z wykorzystaniem pokrzyw, szczegółowo opisywałam ich cenne właściwości zdrowotne i walory smakowe. Początkowo domownicy nie chcieli zaakceptować tego typu dodatku na swoich talerzach, jednak z czasem polubili tę roślinę, która już na dobre zagościła w moim domu. Obecnie, za każdym razem gdy na talerzu pojawia się coś zielonego siostra pyta czy jest tam pokrzywa i mimo, że najgorzej ją było przekonać teraz z chęcią zajada pokrzywowe przysmaki :) Ostatnio na obiad postanowiłam zrobić placki ziemniaczane, którzy wszyscy u mnie lubią. Nie chciałam jednak ponownie robić wedle tradycyjnego przepisu, ale jak zawsze chciałam je urozmaicić – pierwsze co wpadło mi do głowy to wiosenna wersja placków ze szczypiorkiem i młodą pokrzywą :)
Pomysł był strzałem w dziesiątkę :) usmażyłam ogromną ilość placków, które zniknęły wszystkie :) Nawet mój chłopak będąc wieczorem zjadł na raz 4 mimo iż były już chłodne i bardzo mu smakowały :) Przygotowanie wiosennych placuszków jest nadzwyczaj proste, bo przecież każdy nie raz robił zwykłe placki ziemniaczane, a moje są jedynie wzbogacone o kilka dodatków.
Potrzebne składniki::
6 dużych ziemniaków
1,5 cebuli
pęczek cienkiego szczypiorku
30 sztuk młodych pokrzyw
1 jajko gęsie lub 2 kurze
3 łyżki mąki ziemniaczanej
pieprz i sól
olej do smażenia
Zbieramy młode pokrzywy (same czubki), myjemy pod bieżącą wodą, osuszamy i drobno siekamy. Cienki szczypiorek również po umyciu bardzo drobno siekamy. Obieramy ziemniaki i cebulę
Ziemniaki ścieramy na wąskich oczkach i przekładamy do miski, następnie dodajemy posiekane pokrzywy oraz szczypiorek. Cebulę kroimy w drobną kostkę i również dodajemy.
Wbijamy jajko, dodajemy mąkę ziemniaczaną oraz nieco soli i pieprzu -wszystko dokładnie mieszamy. Na patelni rozgrzewamy olej i smażymy na nim po obu stronach cienkie, zgrabne placki. Placki ziemniaczane podajemy same z solą lub ketchupem.
Tak przygotowane placki urozmaicą naszą codzienną dietę, a cenne składniki zawarte w pokrzywach pozytywnie wpłyną na naszą skórę, włosy i paznokcie. Po raz kolejny zachęcam do eksperymentowania z pokrzywami i stosowania ich w swojej kuchni :)
