Amarantus – niezwykle cenne ziarno
Amarantus, zawiera pięć razy więcej żelaza niż szpinak, duże ilości wapnia, potasu, fosforu i magnezu. Nie zawiera glutenu, dlatego jest cennym składnikiem diety osób chorych na celiakię. Jest znakomitym źródłem białka, lepiej przyswajalnego niż to pochodzące z mleka czy soi. Ze względu na dużą ilość błonnika korzystnie wpływa na układ trawienny i poziom cholesterolu. Zaletą amarantusa jest duża zawartość cennych związków tłuszczowych, a zwłaszcza nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz duża zawartość skwalenu opóźniającego procesy starzenia się organizmu.
Jeśli chodzi o zawartości składników mineralnych ziarna amarantusa przewyższają wszystkie inne zboża.
Moje pomysły na zastosowanie mąki i poppingu (ziarna eksapandowanego) z tego niezwykle cennego ziarna.
Muffiny z dynią i amarantusem
SKŁADNIKI MOKRE:
jajka - 1 szt.
mleko - ¾ szk.
puree z dyni - ½ szk.
olej rzepakowy - 3 łyżki
SKŁADNIKI SUCHE:
mąka pszenna razowa - ½ szk.
mąka amarantusowa - 1/3 szk.
mąka tortowa - ½ szk.
popping z amarantusa - ¼ szk.
płatki owsiane - ¼ szk.
otręby pszenne - ¼ szk.
cukier trzcinowy - 3 łyżki
proszek do pieczenia – 1 łyżeczka
soda oczyszczona - ½ łyżeczki
sól - szczypta
W jednej misce wymieszałam składniki mokre, a w drugiej misce składniki suche. Połączyłam zawartość obu misek, mieszając widelcem tylko do połączenia się składników.
Formę do muffinek wyłożyłam papilotkami. Ciastem wypełniłam niemal całe foremki, ponieważ muffinki bardzo niewiele rosną. Piekłam w piekarniku nagrzanym do 190ºC przez 25 minut. Studziłam około 5 minut w formie, następnie wyjęłam babeczki na kratkę kuchenną.
Placuszki amarantusowe
mąka amarantusowa - 3 łyżki
otręby pszenne - 2 łyżki
serek granulowany - 3 łyżki
jogurt naturalny - 1 łyżka
małe jajko - 1 szt.
olej rzepakowy do smażenia
Mąkę wymieszaj z otrębami, dodaj serek granulowany i jogurt naturalny. Wymieszaj i dodaj roztrzepane jajko i jeszcze raz dokładnie wymieszaj łyżką.
Na patelni z nieprzywierającą powłoką rozgrzej olej. Nakładaj łyżką małe porcje ciasta, zmniejsz ogień i smaż placuszki z obu stron na rumiany kolor.
Usmażone układaj na ręczniku papierowym, aby odsączyć ewentualny nadmiar tłuszczu.
*Ponieważ placuszki są niczym niedoprawione, a więc neutralne w smaku, to dodatki, z jakimi je podamy decydują o nim. Smaczne są na słodko i na wytrawnie, na ciepło i na zimno. Ja podałam je z gęstym jogurtem naturalnym i domową galaretką pomarańczową. Bardzo dobrze smakują z dżemem, miodem lub syropem klonowym lub pikantnym chutneyem.
Sypane ciasto amarantusowe z owocami
mąka amarantusowa 1 szk.
popping z amarantusa ½ szk.
mąka orkiszowa typ 630 ½ szk.
płatki orkiszowe 1 szk.
kasza manna 1 szk.
mąka tortowa ½ szk.
cukier 1 szk.
proszek do pieczenia 1 łyżeczka
margaryna bezmleczna 250 g
jabłka obrane i bez gniazd nasiennych 500 g
wiśnie bez pestek /mogą być mrożone/ 300 g
Wszystkie składniki oprócz owoców i margaryny dokładnie mieszam. Około 2/3 tej mieszanki wsypuję na dno wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy. Pokrojone w grubą kostkę jabłka mieszam z wiśniami i wykładam równą warstwą w tortownicy. Całość posypuję pozostałą częścią suchych składników. Na wierzchu równomiernie rozkładam cienkie plastry bardzo zimnej margaryny.
Z zewnętrz formę owijam w folią aluminiową, aby nie wypływał z niej sok. Tortownicę wstawiam do nagrzanego do 180*C piekarnika i piekę około godziny na środkowym poziomie piekarnika. Jeśli ciasto zbyt szybko rumieni się od góry przykrywam je arkuszem folii aluminiowej. Pozostawiam ciasto w tortownicy do czasu, aż całkiem ostygnie, a najlepiej na całą noc.
I jeszcze taka ciekawostka i wielka zaleta dla nas konsumentów: amarantus, odwrotnie niż inne rośliny, nawożony chemicznie i opryskiwany pestycydami przestaje rosnąć.
