Moje zwyczaje kulinarne zmieniły się tak bardzo, że często goszczą na moim stole dania bezmięsne, chociaż jestem wielbicielem mięsa. I to nie ze względu na jakąś filozofię czy względy ekonomiczne ,ale smaki. Ponieważ gościłem dwoje 100% wegetarian ,uważałem ,że jako gospodarz muszę to zaakceptować w praktyce. Trochę się bałem ,jak wytrzymam 2 tygodnie bez mięsa. Ale pomyślałem ,że może po kryjomu coś skubnę. Dwa tygodnie minęły szybko w miłej atmosferze i jakie było moje zdziwienie ,kiedy dotarło do mnie, że nie skradałem się po kawałek kiełbaski i kiedy goście wyjechali również nie rzuciłem się na mięso. Moja obecna namiętność do kucharzenia ,odkryła mnóstwo bezmięsnych potraw , a łatwiejszy dostęp do rozmaitych ,często egzotycznych warzyw ,owoców , orzechów ,ziarenek sprawiła ,że mimowolnie polubiłem dania bezmięsne. Kuchnia jarska coraz bardziej mnie ekscytuje, zmusza do nowatorstwa ,a moje podniebienie staje się bardziej wyrafinowane. Dobra jarska kuchnia spełnia wszelkie współczesne wymogi ,jest bardzo zdrowa, łatwa i szybka.
Moja poniższa prezentacja zup jest tego przykładem.
W kuchni jarskiej królują ziarenka. Przegląd jest spory, od kuskus do soczewicy, od ciecierzycy do prosa. Ziarenka te są zdrowe ,pożywne i smaczne .Można je łączyć z sobą albo z orzechami rożnego rodzaju i mamy pełną, zrównoważoną dietę białkową. Do pokarmów idoli w kuchni jarskiej należy soczewica. Zawiera białko, błonnik, węglowodany złożone i witaminy B, jak również K, Mg i Zn
Zupa ekspres z czerwonej soczewicy.
Składniki na 2 porcje.
1 mała cebulka
1 łyżeczka oleju
½ szkl. soczewicy czerwonej
1 puszka pomidorów
250ml wywaru warzywnego
1 łyżeczka tymianku
1 łyżeczka lubczyku
1 łyżka bazylii świeżej
kawałek parmezanu.
Sól, pieprz.
Posiekaną cebulkę przesmażyć na oleju.
Dodać rozdrobnione pomidory z puszki ,ale możemy użyć świeże.
Wsypać soczewicę, zalać wywarem warzywnym , ewentualnie wodą z kostką warzywną.
Dorzucić zioła i kawałek parmezanu. Ja dodaję ten stwardniały od skórki, kiedy się rozpuści nadaje zupie pełniejszy smak.
Całość zagotować ,zmniejszyć ogień i dusić 20 minut. Doprawić do smaku solą i pieprzem.
Nalać na talerze posypać posiekaną bazylią i zaspokoić głód.
Zupy jarzynowe ,zwłaszcza z młodych warzyw lubimy chyba wszyscy.
Sezon na młode warzywka w pełni , więc można poszaleć i gotować zupy sezonowe i czerpać lato pełnymi chochlami. Warzywa dostarczą nam witamin i soli mineralnych . Aby zachować ich jak najwięcej należy je myć szybko, nie moczyć, najlepiej nie obierać i krótko gotować.
Proponuję ekspresik z cukinii ,której pikanterii dodają oliwki i kiełki rzodkiewki.
Składniki.
1 cukinia
1 cebulka
1 łyżka masła
2 ząbki czosnku
350ml wywaru warzywnego
2 łyżki śmietany 18%
10 oliwek
2 łyżki kiełków rzodkiewki
Sól, pieprz
Posiekaną cebulkę smażyć na maśle ,razem ze zmiażdżonym czosnkiem przez 1 minutę.
Dodać startą cukinię i smażyć 2-3 minuty, aż jarzyna zmięknie.
Wlać wywar warzywny lub wodę z kostką warzywną ,zagotować i gotować na małym ogniu 10minut.
Dodać śmietanę ,doprawić solą i pieprzem.
Zupę nalać na talerze ,na środek położyć kiełki rzodkiewki, a dookoła zielone oliwki.
Na jesienne dni proponuję zupę krem.
Krem to gęsta, zwykle oparta na mleku zupa z jarzyn ,ryb czy kurczaka. Narodziła się we Francji ,gdzie w chaudiere, miedzianym kotle ,żony rybaków gotowały zupę dla całej wsi. Dodawały ryby złowione przez mężów , ażeby uczcić ich szczęśliwy powrót z wyprawy rybackiej.
Poniższym kremem też można uczcić powrót głodnej rodzinki do domu.
Kukurydza zawiera błonnik, który pomaga w trawieniu , działa jak „przepychacz” w jelitach, zapobiega zaparciom i zmniejsza ryzyko raka jelit i innych schorzeń.
Krem kukurydziany.
Składniki.
2 puszki kukurydzy
1 łyżka masła
1 ząbek czosnku
1 łyżeczka kminu rzymskiego
1 ziemniak
2 łyżki natki pietruszki
400ml wywaru warzywnego
2 łyżki utartego sera cheddar
1-2 łyżki śmietany
2 łyżki szczypiorku
Sól, pieprz
Wykonanie.
Kukurydzę z jednej puszki zmiksować na puree, a jeszcze lepiej kiedy mamy puszkę z gotowym przecierem.
Cebulkę i ziemniaki drobno pokroić i smażyć na maśle 3-4 minuty.
Dodać zmiażdżony czosnek i kmin rzymski , smażyć 1 minutkę.
Wlać wywar i gotować 10minut.
Dodać kukurydzę całą i puree i gotować jeszcze 2-3 minuty.
Dodać ser, sól, pieprz i śmietanę, którą można pominąć jeżeli jej nie chcemy.
Całość podgrzewać do stopienia sera.
Przybrać szczypiorkiem.
Smacznego!
Jak widać moje zupy to nie jakieś dziwactwa .Są proste, szybkie , smaczne i zdrowe. Jestem pewien , że sporo z nas je takie na co dzień, nie myśląc o wegetarianizmie.
Hit ostatnich dni - polecam zielone gazpacho.
Doskonała zupka na letnie obiadki.
Składniki.
1 duży ogórek
20dag winogron zielonych
1/2 papryki białej
1 pajdka chleba
½ melona żółtego
2 ząbki czosnku
2 łyżki oliwki z orzeszków ziemnych
1 łyżka octu ryżowego
1 łyżka pistacji
pieprz
¾ ogórka pokroić i zmiksować z połówkami winogron na krem.
Połowę pokrojonego melona i chlebek dodać do kremu ogórkowego i zmiksować.
Dodać zmiażdżony czosnek ,ocet ryżowy lub winny i pieprz.
Paprykę pokroić w paseczki i dodać do mieszaniny .
Resztę ogórka pokroić w plasterki, ćwiartki.
Również resztę melona pokroić w kostkę i dodać do zupki, otrzymaliśmy ładne, zielone gazpacho.
Kilka winogron przekroić na pół i zdjąć skórkę. Obrane pistacje posiekać.
Gazpacho nałożyć do miseczek, dodać kilka winogron, posypać pistacjami i polać oliwką z orzeszków ziemnych lub klasyczną oliwą z oliwek.
Jest boskie ,jak mówi moja żona.
Christopher 2014.08.07