W Internecie zobaczyłam ostatnio pewną informację. Spójrzcie sami?
WANTED
Płeć: kobieta
Wiek: młoda
Kraj pochodzenia: Polska
Kryptonim: Musztarda Prymat
Wygląd: cera musztardowa, czerwona, lekko prześwitująca sukienka z licznymi nadrukami, czerwony beret, okulary przeciwsłoneczne; zmienna jak kameleon:
- czasami twierdzi, że jest Rosjanką
- innym razem udaje delikatną kobietę
- czasem uważa, że pochodzi z Chrzanowa
- czasem zaś chwali się, że jej rodzina pochodzi z Sarepty
- zdarza się, że chwali się swoją aksamitną, kremową cerą
NAGRODA: 3150 $
Mimo że ogłoszenie wywarło na mnie duże wrażenie, w natłoku obowiązków szybko o nim zapomniałam. Wyobraźcie sobie, że po jakimś czasie ścigana kobieta o kryptonimie Musztarda zapukała do moich drzwi. Nasza rozmowa wyglądała mniej więcej tak:
Musztarda: Dzień dobry, mogę wejść, jestem poszukiwana przez tysiące osób. Jeżeli Pani udzieli mi schronienia, spełnię Pani marzenia.
Ja: Dzień dobry! Zazwyczaj nie jestem interesowna, ale trudno nie skorzystać z takiej propozycji. Zgoda! Zapraszam do środka!
Musztarda: Ja jednak też muszę postawić pewne warunki!
Ja: Jakie?
Musztarda: Samochód i klimatyzowane pomieszczenie!
Ja: Zgoda!
W taki sposób Musztarda – ścigana, jedyna w swoim rodzaju królowa zamieszkała w moim domu. Proszę zobaczyć, gdzie mieszka! 
Musztarda obiecała, że spełni moje marzenia! W związku z tym poprosiłam o aromatyczną i pyszną karkówkę. Musztarda Prymat poprosiła swoich przyjaciół o pomoc! Tak jak każda kobieta – choć zmienna – ZAWSZE DOTRZYMUJE SŁOWA! Na moim stole pojawiła się karkówka jak marzenie.
