Zarządzaj plikami cookies
Doradca Smaku logoandPrymat logo
Co ugotował Michel Moran w ostatnim odcinku? SPRAWDŹ

Lubczyk – afrodyzjak w ziołowej przyprawie ?

Lubczyk nasi przodkowie uznawali za środek powodujący zakochanie i zwiększający aktywność fizyczną kochanków. Czy naprawdę ma takie działanie? Czy tylko jest smacznym i aromatycznym ziołem o szerokim zastosowaniu w kuchni i medycynie naturalnej?

O tym, że u Mamy w ogródku rośnie lubczyk dowiedziałam się rok temu, ale rzadko korzystałam – tylko do rosołu. W tym roku zamierzam korzystać z jego dobrodziejstw częściej.

 

Lubczyk ogrodowy, bo taka jest jego nazwa to wieloletnie, aromatyczne zioło z rodziny selerowatych, stosunkowo łatwe w uprawie, który wykorzystuje się w różnych dziedzinach życia.

Już w średniowieczu odkryto jego cenne właściwości lecznicze i okrzyknięty został afrodyzjakiem, czyli środkiem magicznym, z którego napój – miłosny wywar – powoduje zakochanie się w konkretnej osobie lub chociaż ukierunkowanie ku niej popędu seksualnego i pożądania, celem zapewnienia całkowitego oddania i wierności, bo zakochanie przyjdzie z czasem ;-) Krótko mówiąc lubczyk pomagał osiągnąć szczęście w miłości ;-)

 Lubczyk – afrodyzjak w ziołowej przyprawie ?

Według wierzeń ludowych, żeby to szczęście osiągnąć lubczyk wpinano we włosy panny młodej lub wszywano w suknię, co miało młodej parze przynieść szczęście w małżeństwie. Być może dlatego, że stosowano go dla przywrócenia sił witalnych, czyli także zwiększenia potencji i libido u obu płci.

Czy te wierzenia były słuszne? Poniekąd tak, ponieważ zawarte w lubczyku olejki eteryczne, poprzez zwiększenie ukrwienia narządów płciowych (czyli rozszerzenie naczyń krwionośnych), mogą powodować zwiększenie popędu seksualnego.

Także małe dziewczynki po raz pierwszy po urodzeniu kąpane były w wodzie z dodatkiem lubczyku – miało to zwiastować powodzenie i szczęście w miłości.

Szkoda, że nie ma naukowego potwierdzenia tych teorii ;-) :-)

Lubczyk – afrodyzjak w ziołowej przyprawie ?

Do Europy lubczyk ogrodowy przywędrował z obecnych terenów Iranu i Afganistanu i cieszy się ogromną popularnością dzięki posiadanym właściwościom i szerokiemu zastosowaniu. Osiąga wielkość nawet do 1,5 metra (zdarza się także więcej). Liście mają wydłużony, jajowaty kształt, są pierzaste i jakby trochę poszarpane.

W swoim składzie lubczyk zawiera dużo olejku lotnego, kwasy organiczne, żywice, skrobię, cukry, związki ftalaidowe (posiadające właściwości uspokajające i przeciwdrgawkowe), kumarynę (ma działanie przeciwzakrzepowe, ale w dużych ilościach uszkadza wątrobę), wit. E, kwasy polifenolowe (działanie antyoksydacyjne) i fitosterole roślinne (hamują wchłanianie tzw. „złego” cholesterolu).

Stosowano go i nadal stosuje się w leczeniu wielu schorzeń. Szczególne właściwości posiada korzeń lubczyku. Wywar z niego wspomaga leczenie niewydolności nerek (wspomaga ich pracę), górnych dróg oddechowych oraz dróg moczowych (właściwości przeciwgrzybiczne i moczopędne). Ponadto działa odtruwająco, oczyszcza organizm ze szkodliwych produktów przemiany materii, działa wykrztuśnie, a dzięki działaniu rozkurczowemu pomaga neutralizować bóle menstruacyjne. Z przyjemniejszych rzeczy, wspomnianych wcześniej – wzmagać pobudliwość seksualną.

Oprócz wymienionych właściwości lubczyk stosowany był w leczeniu bólów gardła, zapalenia opłucnej, kamieni nerkowych, żółtaczki, malarii i czyraków. Jego korzeń po dziś dzień wykorzystywany jest w Europie w leczeniu, także tych już wymienionych, chorób: bóle żołądka i bóle menstruacyjne (paradoksalnie, ponieważ jednocześnie wzmaga krwawienie), migrenowe bóle głowy, kłopoty z nerkami i pęcherzem, reumatyzm, skazę moczanową, problemach dróg oddechowych. Ponadto przeciwdziała niestrawności, poprawia apetyt, leczy kolkę, zapalenie oskrzeli, przynosi ulgę przy wzdęciach i nadmiernej ilości gazów.

Lubczyk – afrodyzjak w ziołowej przyprawie ?

 

 

Ciekawostki:

Z powodu działanie rozkurczowego lubczyk uznawany jest za zioło o działaniu poronnym! Niewskazany dla kobiet w ciąży, a także obficie miesiączkujących, szczególnie w dużych ilościach!

Pod działaniem promieni słonecznych może spowodować wysypkę, powstawanie plam i odbarwień na skórze, należy stosować ostrożnie przez osoby dużo przebywające w słońcu.

 

Kosmetyka także posiłkuje się lubczykiem – jest składnikiem płynów i olejków do kąpieli oraz perfum.

 

Lubczyk – afrodyzjak w ziołowej przyprawie ?


Co do uprawy wiele źródeł podaje, że jest to roślina wymagająca, o którą trzeba dbać i stale pielęgnować, jednak ja mam inne zdanie patrząc na to na jakiej ziemi i w jakich warunkach ogrodowych rośnie u Mamy :-). A rośnie tam tuż obok mięty, która swym dominującym korzeniem wypędziła już nie jedną roślinę, a lubczyk nadal co rok odrasta ciesząc nie tylko oko, ale i żołądek :-)

 

W kuchni zastosowań lubczyku jest multum! Kupić możemy zarówno samo suszone zioło lub „w pakiecie”, czyli jako składnik popularnej przyprawy do zup, kostek bulionowych i rosołowych, mieszanek ziołowych i dań błyskawicznych.

 

Świeże liście świetnie nadają się do przyprawiania zup, mięs, sosów, sałatek pieczywa czy past. Ale by cieszyć się nim na dłużej możemy ususzyć – zarówno liście jak i korzeń. Liście, a właściwie całe łodygi myjemy pod bieżącą wodą i zawieszamy w ciepłym, zacienionym miejscu odwrócone „do góry nogami”, można owinąć, np. pergaminem. Gdy wyschną obrywamy liście, kruszymy je, zamykamy w szczelnych słoikach i odstawiamy w ciemne miejsce – aromatyczna przyprawa gotowa. Ważne jest, aby łodygi do suszenia zebrać późną wiosną, czyli przed zakwitnięciem rośliny.

Także korzeń możemy suszyć – w tym celu wykopujemy korzeń i jego kłącza jesienią, oczyszczamy, po przekrojeniu wzdłuż suszymy.

Liście lubczyku można mrozić – w tym celu należy je sparzyć we wrzątku, a następnie umieścić w plastikowych torebkach lub pojemnikach i zamrozić.

 

Ciekawostka: z lubczyku produkowana jest nalewka o intensywnym aromacie, zwana KORDIAŁ.

 

Lubczyk jako wdzięczne zioło nadaje się do wielu potraw na wytrawnie i na słodko. Jak wspomniałam – do tej pory używałam jedynie do naturalnego aromatyzowania rosołu, szczególnie dla dziecka. Ale także dla dziecka upiekłam pyszną pierś z indyka w lubczyku (jeszcze suszonym) oraz przygotowałam pyszne pulpeciki wykorzystując świeże liście.

 

Pieczona pierś z indyka w lubczyku (dla dzieci)

 Lubczyk – afrodyzjak w ziołowej przyprawie ?

1,5-2kg filet z indyka

3 łyżeczki suszonego lubczyku

1 łyżeczka tymianku

1 duża cebula

5 liści laurowych

1 płaska łyżeczka soli

1 łyżka oliwy z oliwek

Mięso dokładnie myjemy, oczyszczamy z błon i zanurzamy w wodzie w dodatkiem soli i 1 łyżeczki lubczyku. Odstawiamy na noc do lodówki.

Następnego dnia osuszamy je papierowym ręcznikiem, układamy w naczyniu żaroodpornym, smarujemy oliwą i oprószamy suszonym lubczykiem oraz tymiankiem. Dookoła rozkładamy liście laurowe i pokrojoną na cząstki cebulę.

Pieczemy około 2 godziny w 180 stopniach.

W wersji dla dorosłych należy bardziej posolić wodę, w której moczy się mięso.

 

 

Pulpeciki lubczykowe w sosie ziołowo-pietruszkowym (wersja delikatna)

Lubczyk – afrodyzjak w ziołowej przyprawie ?

500g mięsa mielonego wieprzowo-wołowego

2 duże gałązki świeżego lubczyku

1 jajko

2 ugotowane marchewki

1 ugotowana pietruszka

3-4 łyżki bułki tartej

3/4 ziołowego serka topionego (75g)

3 łyżki majeranku

3 łyżki posiekanej natki pietruszki

1/2 łyżeczki słodkiej papryki

2 łyżeczki pieprzu ziołowego

1/2 łyżeczki soli

3 łyżki mąki ziemniaczanej

Do mięsa mielonego dodajemy jajko, zmieloną (np. blenderem) ugotowaną pietruszkę, drobno pokrojoną marchewkę, posiekane pół pęczka lubczyku (tylko liście), bułkę tartą. Całość dokładnie wyrabiamy i formujemy małe piłeczki.

W garnku zagotowujemy wodę, solimy, na wrzątek ostrożnie wkładamy pulpeciki i gotujemy około 20 minut. Po tym czasie wyjmujemy z wody i robimy z niej sos.

Sos: do gotującej się wody wrzucamy serek i mieszamy aż się rozpuści, przyprawiamy, wsypujemy pozostałą posiekaną część liści lubczyku i natkę pietruszki. Zagęszczamy mąką ziemniaczaną wymieszaną w zimnej wodzie.

Pulpeciki wkładamy do sosu i gotujemy jeszcze 5 minut.

DoradcaSmaku.pl zawiera materiały autopromocyjne marek należących do Prymat sp. z o.o.:

Prymat Kucharek tonaturalne smak