Jak z głową podejść do tematu i nie dać się zwariować, kiedy z każdej strony jesteśmy bombardowani różnymi dietami.
Chyba większość osób, choć raz w życiu odchudzała się. Diet jest tyle, że człowiek nie wie na którą się zdecydować. Niestety wiele osób popełnia błędy podczas odchudzania - w jadłospisie pomijają śniadanie, a to jeden z najważniejszych posiłków w ciągu dnia. Powinniśmy spożywać ich pięć, w odstępach około trzech godzin. Prawda jest taka, że żeby schudnąć trzeba jeść zbilansowane posiłki. Pomijając śniadanie, spożywamy więcej jedzenia w ciągu dnia. Powinniśmy jadać kasze, makarony (ciemne) i co najważniejsze - nie powinniśmy ich łączyć z tłustymi sosami. Pieczywo wybieramy tylko pełnoziarniste.
Ostatni posiłek należy jeść trzy godziny przed snem, ponieważ musimy mieć czas na strawienie tego, co zjedliśmy. Jeżeli chodzi o owoce można je jeść, ale też nie w ilościach hurtowych .
Owoce powinniśmy jadać jako osobny posiłek, ale wybierać takie, które nie podnoszą cukru we krwi, czyli: śliwki, grejpfruty, porzeczki, jabłka, jeżyny, pomarańcze.
Owoce polecane w odchudzaniu to grejpfrut, pobudza on spalanie tłuszczów. Bogaty jest w minerały i witaminy i ma właściwości odchudzające. Usprawnia przemianę materii, dzięki zawartości pektyn poprawia prace jelit, i reguluje gospodarkę węglowodanów, i usuwa toksyny z organizmu. Ma tez niski indeks glikemiczny i cukier stopniowo jest uwalniany z organizmu, co zapobiega napadom głodu.
Bardzo dobry jest tez ananas, który dzięki bromelii enzymowi usprawnia trawienie. Polecany jest przez celulicie, ponieważ leczy stan zapalny i pomaga usuwać tkankę, celulitową. Zawiera dużo błonnika i reguluje prace jelit. Nie jemy ananasów tych z puszki tylko świeże.
Inne składniki odżywcze, które pomagają schudnąć to:
Chrom-reguluje poziom cukru we krwi i poskramia apetyt na słodycze. Znajdziemy go w drożdżach, orzechach, kiełkach pszenicy.
Kwas omega 3 -usprawnia procesy metaboliczne i zmniejsza łaknienie. Znajdziemy go w rybach, oleju rzepakowym i siemieniu lnianym.
Błonnik- wchłania wodę i pęcznieje w żołądku, dając uczucie sytości, ale nie dostarcza kalorii. Przyśpiesza też perystaltykę jelit, dzięki czemu reguluje wypróżnienia. Do tego zapobiega odkładaniu się tłuszczu w organizmie i pomaga oczyścić go z toksycznych produktów przemiany materii. Źródłem błonnika są otręby, produkty pełnoziarniste, owoce i warzywa.
Wapń- z kolei wspomaga odchudzanie i zapobiega tyciu. Przyśpiesza spalanie tłuszczu, zmniejsza apetyt, a ponadto wiąże tłuszcze w przewodzie pokarmowym i pozwala pozbyć się ich z organizmu. Najlepszym źródłem wapnia jest mleko i jego przetwory.
Wiele osób odrzuca ziemniaki na diecie, a można je jeść - najlepiej pieczone albo przygotowane na parze. Nie powinno się pić soków owocowych – słodkich, ponieważ jest to sam cukier. One są tylko pozornie zdrowe. W szklance takiego soku mamy 6 łyżeczek cukru. Wbrew pozorom powinniśmy unikać produktów „light”, ponieważ one również nie są zdrowe. Zawierają często więcej kalorii niż tradycyjne produkty, dlatego trzeba czytać etykiety.Należy pić jak najwięcej płynów – najlepiej wody, około 3 litrów dziennie. Alkohol dla osób odchudzających się jest zabójstwem, bo jest kaloryczny.
Głodówka nie jest dobrym sposobem na odchudzanie – stosując tę metodę tracimy wagę, ale także masę mięśniową, potrzebną do spalania kalorii.
Nie polecam diet typu „jemy sam ryż i jajka przez tydzień”. Można sobie tylko zaszkodzić. Nieprawdą jest też to, że nadwagę i otyłość dziedziczymy. W głównej mierze od nawyków żywieniowych zależy jak wyglądamy. Jak rodzice są otyli i jedzą niezdrowo, to ich dzieci także będą tak jadły i wyglądały. Geny nie są odpowiedzialne za to, jak żyjemy i jaki tryb życia prowadzimy. To czy będziemy się ruszać i zdrowo jeść zależy od nas!
W menu powinniśmy uwzględnić sałatki, kasze, drób, ryż, ryby i dużo owoców.
Sałatka z fetą i łososiem
1 garść rukoli
5 rzodkiewek
1 plaster łososia wędzonego
½ opakowania sera feta
4 pomidorki koktajlowe
½ papryczki chili żółtej
2 łyżki sosu vinegrette
Rukolę myję. Osuszam i układam na talerzu. Łososia kroję na mniejsze kawałki zwijam w ruloniki i dodaję do sałatki. Rzodkiewki obieram, myję i kroję na plastry. Papryczkę chili pozbawiam nasion i też kroję. Ser feta kroje na kwadraty. Żeby nam się się sklejał dobrze użyć jest ostrego noża podczas krojenia. Dodaje pomidorki koktajlowe i polewam sałatkę sosem vinegrette.
Kasza kuskus z grillowaną piersią z indyka
1 pierś z indyka
1 szklanka kaszy kuskus
1/2 pomarańcza
1 mała puszka kukurydza z groszkiem
1 papryczka chili
5 suszonych pomidorów
4 liście Sałaty lollo
Sól
Pieprz
Olej
½ łyżeczki bazylii suszonej
½ łyżeczki oregano suszone
Przyprawa do indyka
1 ząbek czosnku
Pierś z indyka rozcinam na mniejsze kawałki marynuję w oliwie, dodaję sól, pieprz, oregano, bazylię, przyprawę do indyka, czosnek rozduszony. Kaszę kuskus zalewam wrzącą wodą i odstawiam na 5 minut aż napęcznieje. Pierś z indyka grilluję na patelni grillowej albo grillu elektrycznym około 8 minut. Do kaszy kuskus dodaję sok z wyciśniętej pomarańczy, pokrojone pomidory suszone, groszek z kukurydzą odsączony. Doprawiam solą, pieprzem. Pierś z indyka kroję na mniejsze kawałki i dodaję do kaszy, razem z papryczką chilli. Dekoruję sałatą lollo
Drugie śniadanie
1 szklanka soku z pomarańczy nie słodzony
1/3 ananasa świeżego
1 grejpfrut 10 gron winogrono ciemne
1 łyżka słonecznika ziaren
3 łyżki mix suszony banan , orzechy nerkowca, włoskie
Ananasa obieram i kroje na małą kostkę. Grejpfrut obieram ze skóry a cząstki z błonek. Winogrono myję, obieram z łodyżki. Owoce przekładam do miseczki, dodaję nasiona słonecznika, i mix orzechów nerkowca, włoskie, i suszone banany plastry. Do pucharka wlewam sok z pomarańczy nie słodzony. Pomysł na zdrowe śniadanie lub przekąskę.
Ryby z warzywami z piekarnika
3 kawałki łososia
3 kawałki tołpygi
2 cebule
sól, pieprz
3 ząbki czosnku
1 cytryna
1 łyżka majeranku
warzywa:
2 ziemniaki
20 dkg brukselki
3 marchewki
1 cebula czerwona
1 główka czosnku
3 łyżki oliwy z oliwek
sól
1 łyżeczka bazylii suszonej
1 łyżeczka oregano
przyprawa ognista
Rybę przekładam do pojemnika, dodaję pokrojoną cebulkę, sprasowany czosnek, sól, pieprz, majeranek, sok z wyciśniętej cytryny. Mieszam i odstawiam pod przykryciem na noc do lodówki.
Na drugi dzień każdy kawałek ryby zawijam w folię aluminiową i układam na blaszce.
Marchew obieram i kroję w słupki, ziemniaki myję dokładnie i kroję w ósemki.Brukselkę myję, kroję na pół. Warzywa przekładam do miski, dodaję plastry cebuli grube, ząbki czosnku nie obrane, dodaję oliwę, sól, bazylię, oregano, przyprawę ognistą. Całość dokładnie mieszam w marynacie i układam na drugiej blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Warzywa i rybę piekę razem 35 minut temp 200 stopni.
Sałatka z mango
3/4 szklanki ryżu białego
1 mango
1/2 ananasa świeżego
6 truskawek
1/2 szklanki groszku mrożonego
5 liści sałaty mix
1 łyżeczka kurkumy
20 dkg łososia świeżego filet
4 pomidory suszone
sól, pieprz
1/2 papryczki chili
1 łyżeczka majeranku
2 łyżki oliwy z suszonych pomidorów
Ryż wsypuję do garnka, dodaję kurkumę wlewam 1 i 1/2 szklanki wody. Po wchłonięciu przez ryż wodę wstawiam garnek pod koc na 20 minut. Ananasa obieram, kroje w plastry i griluję na patelni grillowej na odrobinie oleju. Łososia kroję w kostkę, solę, pieprze, dodaję majeranek i odstawiam na godzinę do lodówki. Ugotowałam go na parze. Groszek chwilę przesmażyłam na patelni.
Do miski wsypuję ryż przestudzony, dodaję kawałki ananasa, mango pokrojone, truskawki, pomidory suszone, groszek, chili paski, łososia. Całość mieszam, doprawiam solą, pieprzem, dodaję oliwę z pomidorów. Dekoruje sałatą kolorową.
